Sport
WróćZwycięstwo AZS-u w Pile
2011-11-26 00:00:00
Udany debiut w roli pierwszego szkoleniowca AZS-u zanotował Władymir Wiertiełko. Pod jego wodzą akademiczki pokonały w Pile miejscowy PTPS 3:2.
M. Kardasz
Pierwszy set był słaby w wykonaniu białostoczanek. Gospodynie grały zdecydowanie lepiej i zwyciężyły 25:13. W drugiej odsłonie AZS ruszył do ataku i po chwili prowadził 3:0. Siatkarki z Piły popełniały masę błędów, które akademiczki wykorzystywały. Ostatecznie siatkarki ze stolicy woj. podlaskiego zwyciężyły 25:14.
W trzecim secie znów dobrze rozpoczął AZS. Jednak gospodynie otrząsnęły się i zaczęły odrabiać straty. Ostatecznie ta partia zakończyła się odwrotnym wynikiem jak druga. Początek czwartego seta znów należał do białostoczanek. AZS prowadził już 4:1, kiedy PTPS ponownie rzucił się do odrabiania strat. Siatkarki doprowadziły do remisu 5:5. Następnie trwała zacięta walka, z której zwycięsko wyszedł AZS.
W tie-breaku toczyła się wyrównana gra. Białostoczanki skutecznie wykorzystywały blok swoich rywalek, co pozwoliło im doprowadzić do stanu 14:9. Gospodynie robiły, co tylko mogły, by nawiązać kontakt punktowy z przeciwniczkami. Jednak Aleksandra Kruk skutecznym atakiem doprowadziła wynik piątego seta do 15:11 oraz cały mecz 3:2 na korzyść swojego zespołu.
PTPS Piła - AZS Białystok 2:3 (25:13, 14:25, 25:14, 22:25, 11:15).
PTPS Piła: Kuligowska (16), Brown (14), Martałek (13), Hudima (9), Kaczmar (4), Kosmatka (13), Wysocka (libero) oraz Naczk i Paszek.
AZS Białystok: Sieradzan (10), Kuczyńska (11), Kruk (9), Jack (10) , Muhlsteinova (2), Kowalenko (16), Durajczyk (libero) oraz Cabajewska (1), Sizowa i Thompson (14).
W trzecim secie znów dobrze rozpoczął AZS. Jednak gospodynie otrząsnęły się i zaczęły odrabiać straty. Ostatecznie ta partia zakończyła się odwrotnym wynikiem jak druga. Początek czwartego seta znów należał do białostoczanek. AZS prowadził już 4:1, kiedy PTPS ponownie rzucił się do odrabiania strat. Siatkarki doprowadziły do remisu 5:5. Następnie trwała zacięta walka, z której zwycięsko wyszedł AZS.
W tie-breaku toczyła się wyrównana gra. Białostoczanki skutecznie wykorzystywały blok swoich rywalek, co pozwoliło im doprowadzić do stanu 14:9. Gospodynie robiły, co tylko mogły, by nawiązać kontakt punktowy z przeciwniczkami. Jednak Aleksandra Kruk skutecznym atakiem doprowadziła wynik piątego seta do 15:11 oraz cały mecz 3:2 na korzyść swojego zespołu.
PTPS Piła - AZS Białystok 2:3 (25:13, 14:25, 25:14, 22:25, 11:15).
PTPS Piła: Kuligowska (16), Brown (14), Martałek (13), Hudima (9), Kaczmar (4), Kosmatka (13), Wysocka (libero) oraz Naczk i Paszek.
AZS Białystok: Sieradzan (10), Kuczyńska (11), Kruk (9), Jack (10) , Muhlsteinova (2), Kowalenko (16), Durajczyk (libero) oraz Cabajewska (1), Sizowa i Thompson (14).
C.M.