Praca

Wróć

ZUS wytacza walkę szarej strefie

2018-07-31 08:00:25
Jak wynika z kontroli Państwowej Inspekcji Pracy nielegalne zatrudnienie wciąż jest dużym problemem.
pixabay.com
Legalna praca jest nie tylko gwarancją zatrudnienia, wiąże się też z licznymi przywilejami – płatnymi urlopami, prawem do darmowej opieki w publicznej służbie zdrowia, świadczeń z tytułu macierzyństwa i choroby. Niestety najnowsze wyniki kontroli Państwowej Inspekcji Pracy wykazują, że tzw. praca na czarno, to wciąż istniejący i bardzo poważny problem. Dotyczy zarówno Polaków, jak i cudzoziemców przyjeżdżających do nas za chlebem. Niektóre firmy nadal zatrudniają u siebie ludzi bez umowy - narażając ich problemy na poważne problemy, a siebie na kary i inne konsekwencje.

- Pracodawcy też muszą dbać o swój wizerunek, bo ci, którzy mają opinię nieuczciwych już mają kłopoty z pozyskaniem pracowników. Nikt nie będzie chciał u nich pracować – mówi Katarzyna Krupicka regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego. - Oferowanie wyższego wynagrodzenia do ręki bez opłacania składek ma w przyszłości zgubne skutki. Gdy przydarzy się nam choroba lub doczekamy wieku emerytalnego, możemy pozostać bez podstawowych środków do życia – dodaje.

ZUS został partnerem strategicznym kampanii informacyjno-edukacyjnej Pracuję legalnie prowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy i wspólnie propaguje wśród pracodawców i pracowników zatrudnianie zgodnie z prawem.

- Ideą kampanii jest pokazanie pracującym korzyści z wykonywania pracy legalnej oraz zagrożeń, które wynikają z wykonywania pracy na czarno, a także piętnowanie niedozwolonych praktyk stosowanych przez tych pracodawców, którzy decydują się na powierzanie pracy z naruszeniem obowiązujących przepisów prawa – dodaje Krupicka.

Urzędy organizują liczne kontrole, by sprawdzić czy osoby zatrudnione w firmie są prawidłowo zgłoszone do ubezpieczeń społecznych. Najwięcej nieprawidłowości kontrolerzy znajdują w zawieranych umowach o dzieło.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl