Sport

W przedsezonowych meczach Żubry, które od kilkunastu tygodni trenuje Roman Skrzecz, pokazywały bardzo wysoką formę, dlatego nic dziwnego, że to właśnie białostoczanie byli faworytem starcia rozgrywanego w Legionowie. Początek rywalizacji jednak zaskoczył, bo to RJ House Legion lepiej wszedł w spotkanie. Po pierwszej kwarcie gospodarze prowadzili 29:25, a po kolejnych 10 minutach potyczki przewaga ekipy z Legionowa urosła do pięciu oczek. W drugiej połowie Żubry zabrały się jednak do roboty i ostatecznie do niespodzianki nie doszło. Po trzeciej kwarcie to białostoczanie wygrywali 64:62, natomiast po końcowej syrenie tablica wyników pokazywała rezultat 81:70 dla gości.

Najwięcej punktów po stronie Żubrów zdobyli Cezary Karpik oraz Bartosz Proczek (po 20 pkt), ale niewiele mniej oczek dołożyli też Krystian Tyszka (17 pkt) oraz Adam Skiba (15 pkt). Co ciekawe, trener Roman Skrzecz w trakcie sobotniej rywalizacji skorzystał z usług tylko siedmiu koszykarzy. Oprócz wcześniej wymienionych zawodników w Legionowie zagrali jeszcze Marcel Kapuściński, Szymon Ćwikliński oraz Paweł Trypus.

Inauguracyjny mecz innego z podlaskich II-ligowców, a więc Tura Basket Bielsk Podlaski, został przełożony na 16 października.

RJ House Legion Legionowo - Żubry Chorten Białystok 70:81 (29:25, 14:13, 19:26, 8:17)
Żubry Chorten Białystok: Cezary Karpik (20 pkt), Marcel Kapuściński (5 pkt), Krystian Tyszka (17 pkt), Szymon Ćwikliński (4 pkt), Adam Skiba (15 pkt), Paweł Trupus (0 pkt), Bartosz Proczek (20 pkt)

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl