Żółto-Czerwoni nadal są w dołku
Przez rundę jesienną Jagiellonia II Białystok przemierzała z ogromnym bólem. Żółto-Czerwoni przegrali właśnie ósme spotkanie w tym sezonie i wygląda na to, że czeka ich intensywna walka o utrzymanie. Ta nastąpi jednak dopiero w marcu, bo tegoroczne granie w III lidze dobiegło końca.
Jagiellonia Białystok
Po zwycięstwach z GKS-em Bełchatów oraz Olimpią Zambrów na przełomie października i listopada wydawało się, że rezerwy Jagiellonii powoli żegnają się z kryzysem, ale jak pokazały kolejne mecze, takie myślenie było błędem. W ostatnich tygodniach białostocki zespół przegrał z Legią II Warszawa oraz Pelikanem Łowicz, a w 18. serii zmagań Żółto-Czerwoni polegli również z Bronią Radom. W trakcie wyjazdowej potyczki drugi garnitur Jagi gola nie strzelił, natomiast gospodarze do siatki trafili raz. Bramkę na wagę 3 punktów zdobył dla Broni w 25. minucie Jakub Kowalski.
- Nie tak wyobrażaliśmy sobie koniec tego roku. Rezultat tego spotkania bardzo nas rozczarowuje. Cóż z tego, że z przekroju całego meczu moim zdaniem byliśmy zespołem lepszym i tym, które kreował okazje. Finalnie zakończyliśmy go bez zdobyczy punktowej. Skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. Musimy to poprawić, w przeciwnym razie trudno będzie nam zdobywać punkty. Sami zbyt łatwo tracimy gole i często prokurujemy sytuacje dla przeciwnika - powiedział po porażce Paweł Kawalec, trener jagiellońskich rezerw.
Swoje spotkanie przegrała również Olimpia. Zambrowianie mieli w sobotę (25.11) trudne zadanie, gdyż ich rywalem była znajdująca się w samej czołówce tabeli Legia II Warszawa. Podlaski zespół po 27 minutach wyjazdowego starcia przegrywał ze stołecznym zespołem 0:1, ponieważ gola strzelił doświadczony Robert Pich, a ostatecznie Olimpia poległa 0:2, bo w samej końcówce wynik meczu ustalił Patryk Sokołowski.
W ostatniej kolejce przed zimową przerwą spośród podlaskich drużyn zapunktował tylko ŁKS. Ekipa z Łomży bezbramkowo zremisowała w delegacji z Unią Skierniewice. Zdobyte oczko nie poprawiło jednak za bardzo sytuacji beniaminka. ŁKS zimę spędzi na dnie tabeli.
Broń Radom - Jagiellonia II Białystok 1:0 (1:0)
Bramka: Jakub Kowalski 25
Jagiellonia II Białystok: Żynel - Pankiewicz (85' Matsui), Ozga, Czerech, Matus (76' Huczko), Zielecki, Polkowski, Wasilewski, Samborski (58' Ziętek), Twarowski, Vinicius
Legia II Warszawa - Olimpia Zambrów 2:0 (1:0)
Bramki: Robert Pich 27, Patryk Sokołowski 89
Olimpia Zambrów (skład wyjściowy): Przybylak - Szatała, Wybraniec, Radecki, Gościniarek, Parobczyk, Malinowski, Jakimiuk, Romanowicz, Korczak, Gojko
Unia Skierniewice - ŁKS Łomża 0:0 (0:0)
ŁKS Łomża (skład wyjściowy) Kalinowski - Bernatowicz, Khorolskyi, Weremko, Żebrowski, Bednarek, Michasiewicz, Walczak, Świderski, Felipe, Kuźma
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl