Znowu mogli chodzić. Egzoszkielet w Białymstoku
W białostockim szpitalu wojewódzkim siedmiu pacjentów, którzy nie mogli chodzić, przez tydzień ćwiczyło nowoczesną formę rehabilitacji. Wszystko dzięki egzoszkieletowi.
ŁW
Egzoszkielet EKSO GT to wyjątkowe urządzenie rehabilitacyjne na skalę światową. Dzięki niemu pacjenci poruszający się dotychczas jedynie na wózku inwalidzkim stają na nogi. Według ekspertów, jest to zupełnie nowa jakość w rehabilitacji. Od poniedziałku (29.09) ten najnowocześniejszy w Polsce sprzęt rehabilitacyjny dostępny był w Białymstoku. Niepełnosprawni pacjenci testowali urządzenie w SPZOZ Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. J. Śniadeckiego. Sprzęt początkowo powstał dla potrzeb wojska (przenoszenie dużych ciężarów), dalej przemysłu i w końcu medycyny.
– Na rynku istnieją różne urządzenia umożliwiające pionizację pacjentów czy nawet przemieszczanie się, jednak żadne tak jak EKSO GT nie umożliwia chodu tak bardzo zbliżonego do naturalnego – wyjaśnia Krzysztof Cygoń, który reprezentuje organizatora Projektu EKSO.
Dotychczas z egzoszkieletu skorzystało już 2000 pacjentów, którzy postawili łącznie 500 tys. kroków. Z urządzenia korzystali m.in. chorzy z uszkodzeniem móżdżkowym, udarem lewostronnym, jak i urazem czaszkowo-mózgowym.
- Przyjemnie jest, kiedy człowiek może powrócić do tego, jak kiedyś chodził. To lepsza forma rehabilitacji niż ćwiczenia na rowerze, czy naświetlanie lampami - mówił Tomasz Turowski, który od dwóch miesięcy jeździ na wózku po tym, jak wypadł z balkonu. - Od dwóch miesięcy jeżdżę na wózku. Dla mnie szansa, żeby stanąć.
Urządzenie było w Białymstoku w ramach Projektu EKSO, czyli ogólnopolskiego tour po kraju z egzoszkieletem do reedukacji chodu. Łącznie z egzoszkieletu korzystało siedmiu pacjentów, po godzinie dziennie.
- Egzoszkielet spełnia trzy funkcje: służy do wstawania, chodzenia i siadania - mówi Piotr baranowski, fizjoterapeuta z pięcioletnim stażem. - Tutaj jest potrzebna pomoc fizjoterapeuty, który jest jednocześnie operatorem urządzenia, stabilizuje sprzęt, jak i jest trenerem chodu.
Niestety, sprzęt nie zwróci nam dawnej sprawności. Jest to nowoczesna forma rehabilitacji, przy której musi być obecny fizjoterapeuta.
Pacjentom po treningach chodzenia znikają różne dodatkowe dolegliwości związane z unieruchomieniem dolnych partii ciała, takie jak bóle czy obrzęki.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl