Znęcał się nad dziećmi fizycznie i psychicznie. Sąd zastanawia się, czy posłać go za kraty
Sąd Okręgowy w Białymstoku zajmuje się sprawą mężczyzny oskarżonego o znęcanie się nad dziećmi i doprowadzenie do samobójstwa nieletniego (chłopak powiesił się).
pixabay.com
Od 2007 r. do 29 września 2013 r. Bronisław S. w jednej z miejscowości w gminie Sokółka znęcał się psychicznie i fizycznie nad dziećmi w ten sposób, że wyzywał je słowami powszechnie uważanymi za obelżywe, ubliżał, wyganiał z domu, zlecał wykonywanie ciężkich prac w gospodarstwie domowym, popychał, szarpał za ubranie. Ostatecznie małoletni chłopak powiesił się.
Kilka miesięcy temu sokólski sąd uznał, że mężczyzna jest winny znęcania się nad rodziną. Wówczas Bronisław S. został skazany na 1,5 roku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cel społeczny w wymiarze 40 godzin miesięcznie. Orzeczenie zaskarżyły wszystkie strony postępowania, dlatego teraz sprawą zajął się białostocki sąd okręgowy.
Prokurator wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Podniósł też rażącą niewspółmierność kary i chce wymierzenia oskarżonemu kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 5 lat próby wraz z oddaniem go w okresie próby pod dozór kuratora. Chce on też orzeczenia kary grzywny.
Natomiast obrońca oskarżonego zaskarżył wyrok w całości, zarzucając mu swobodną ocenę zeznań złożonych przez pokrzywdzonych, które doprowadziły do błędu w ustaleniach faktycznych. Wniósł on także o zmianę wyroku i uniewinnienie Bronisława S. od stawianych mu zarzutów, ewentualnie o uchylenie skarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.
O tym, czy sąd przychyli się do któregoś ze wspomnianych stanowisk, dowiemy się 27 października.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl