Zmiany w zasadach funkcjonowania komunikacji miejskiej
W inny sposób będą zawierane umowy ze spółkami świadczącymi usługi transportowe w mieście, zostaną podpisane specjalne umowy z ościennymi gminami. Władze zapewniają, że zmian nie odczują negatywnie pasażerowie autobusów.
W chwili obecnej na obsługą białostockich empeków zajmują się trzy spółki: Komunalne Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, Komunalne Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej oraz Komunalny Zakład Komunikacyjny. Wszystkie z nich działają na podobnych zasadach - miasto powierza im obsługę transportu zbiorowego stosując procedurę prawa zamówień publicznych. Tymczasem wchodząca w życie dyrektywa unijna mówi, że procedura ta nie jest konieczna pod warunkiem, że usługi świadczy podmiot wewnętrzny. Spółki w całości, bądź w znacznej części, są własnością miasta. Również profil ich działalności pozwala je uznać za podmioty wewnętrzne. Zmiany wymagał jednak zapis o terenie ich działania - teraz będzie to tylko gmina Białystok, chyba, że zostaną zawarte specjalne umowy z innymi podmiotami - zadecydowali w środę (18.11) białostoccy radni.
Spółki do tej pory obsługiwały Choroszcz, Dobrzyniewo Duże, Juchnowiec Kościelny, Supraśl, Wasilków, Zabłudów i Turośń Kościelną. Teraz też będą to robić, lecz na zasadzie porozumienia. Rozliczenia będą prowadzone jak do tej pory - gminy będą pokrywać różnicę między dochodami ze sprzedaży biletów a kosztem obsługi transportu.
- Podwyżek cen biletów nie ma i na razie jej nie przewidujemy - zapewniał wiceprezydent Adam Poliński. Poszczególne gminy będą jednak miały możliwość zmiany cen obowiązujących na ich terenie.
Usługi powierzone spółkom zostały określone w wozokilometrach. - Prognozy na 2010 r. zakładają, że będzie ich kilka procent więcej niż w bieżącym roku - informował Bogusław Prokop z Urzędu Miejskiego. W grudniu, w związku z okresem świątecznym mogą również pojawić się dodatkowe autobusy.
E.S.