Aktualności

Wróć

Zgubiłeś lub znalazłeś telefon, portfel czy rower? Zgłoś się do biur rzeczy znalezionych

2016-05-19 07:31:01
Każdy, kto coś zgubił lub znalazł będąc na mieście, może zgłosić się do dwóch białostockich Biur Rzeczy Znalezionych. Pierwsze z nich mieści się w urzędzie miejskim, drugie w Komunalnym Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym.
Dorota Mariańska
Biuro Rzeczy Znalezionych Urzędu Miejskiego

W biurze przy ul. Słonimskiej na właścicieli czekają m.in. rowery, telefony, portfele, walizki. Zdarzały się też butle gazowe, kołpaki czy narty. Biuro przechowuje rzeczy przez 2 lata od przyjęcia. Znaleziska najczęściej przywozi policja i straż miejska. Jednak coraz więcej takich rzeczy dostarczają sami białostoczanie. W ubiegłym roku do biura trafiły 104 przedmioty. Łącznie placówka ma teraz na stanie 240 rzeczy. Wynika z tego, że mało osób odbiera swoją własność.

- Jeżeli na podstawie dostarczonej rzeczy jesteśmy w stanie wskazać właściciela, to w takiej sytuacji wysyłamy do tej osoby odpowiednią informację. Natomiast, jeżeli mimo to nikt się do nas nie zgłasza, to dana rzecz przechodzi na własność państwa – wyjaśnia Łucja Skowrońska, p.o. Kierownika Biura Rzeczy Znalezionych Urzędu Miejskiego w Białymstoku.

Warto wiedzieć, że jeżeli określona rzecz nie znajduje właściciela przez 2 lata, to wówczas może ona stać się własnością znalazcy. Jest jednak pewien warunek. Znalazca, w momencie zgłaszania przedmiotu, musi zaznaczyć, że chce skorzystać z takiej możliwości.

Informacje o rzeczach, które trafiły do biura, znajdują w biuletynie i na tablicy ogłoszeń. Można także zgłaszać się telefonicznie.

Już teraz wiadomo, że w jednostce szykują się zmiany procedur. Wynika to z wprowadzenia Ustawy o rzeczach znalezionych uchwalonej w 2015 r. Dotychczas było tak, że biuro w chwili, kiedy zgodnie z przepisami nie mogło już przechowywać rzeczy, przekazywało je urzędowi skarbowemu. Oznaczało to, że rzeczy od razu stawały się własnością państwa. Teraz prawdopodobnie miasto będzie przeprowadzało licytacje rzeczy zagubionych. Nastąpi to jednak nie wcześniej niż od lipca 2017 r.

Dobrze jest wiedzieć, że nowe przepisy pozwalają nie przyjmować rzeczy o wartości niższej niż 100 zł.

Biuro rzeczy znalezionych Komunalnego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego

Tu możemy szukać dokumentów, dowodów osobistych, portfeli, kart miejskich, krótko mówiąc wszystkiego, co zgubimy w autobusach komunikacji miejskiej lub na przystankach.

Dokumenty bez adresu biuro wysyła do jednostki przy ul. Branickiego (wydział dowodów osobistych). Natomiast dokumenty z adresem przekazywane są oczywiście właścicielom.

O znalezieniu portfela zawsze powiadamiana jest policja. Nawet jeżeli można określić właściciela.

Telefony komórkowe oddawane są użytkownikom, jeżeli w książce adresowej można znaleźć jakąś podpowiedź, co do danych takiej osoby, np. jeżeli w kontaktach wpisane ma takie pozycje jak mama czy tata.

Karty miejskie przekazywane są Białostockiej Komunikacji Miejskiej.

- Trafia do nas znacznie mniej kart miejskich niż w poprzednich latach. Wynika to z tego, że nie trzeba już klikać – przyznaje Józef Popławski, Zastępca Kierownika Oddziału Eksploatacji KPK Białystok.

Biuro rzeczy przechowuje rok, czasami 2 lata. Rocznie trafia do niego kilkaset przedmiotów. Można je odbierać 24 godziny na dobę przy ul. Składowej. Na każdym przystanku znajdziemy numer telefonu do dyspozytora, który udzieli nam informacji na ten temat.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl