Aktualności

Wróć

Zginął robotnik. Tragedia w białostockim centrum handlowym wraca na wokandę

2014-06-23 00:00:00
Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajmie się sprawą konstruktora galerii handlowej Alfa. Mężczyzna został uniewinniony w związku z wypadkiem przy jej budowie. Zginął wtedy jeden z robotników, a drugi został ranny.
W. Zalewski
Sprawa sięga wiosny 2008 roku. W czasie prac budowlanych w adaptowanej, zabytkowej części budynku zawaliła się ściana o długości 15 metrów oraz stropy na wysokości trzech kondygnacji. W wypadku zginął jeden robotnik, drugi został ranny.

Prokuratura zarzucała winę projektantowi Andrzejowi M. Według śledczych oskarżony nieprawidłowo obliczył nośność ściany, która runęła. Zarzuty dotyczyły nieumyślnego doprowadzenia do katastrofy budowlanej, zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. Prokuratura żądała dla Andrzeja M. dwóch lat więzienia w zawieszeniu, 10 tys. zł grzywny i 3-letniego zakazu wykonywania zawodu inżyniera budowlanego.

Oskarżony jest doświadczonym projektantem, od wielu lat zajmuje się konstrukcjami budowlanymi. Andrzej M. od początku nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów. Białostocki sąd okręgowy uniewinnił projektanta. Wyrok nie był prawomocny i wpłynęło odwołanie. Sprawą zajmie się teraz Sąd Apelacyjny w Białymstoku.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl