Aktualności

Wróć

Zdradził go dym. Straż Miejska kontroluje czystość powietrza z drona

2021-11-15 12:00:12
Smog to cichy i coraz częstszy zabójca. Pomimo wielu kampanii informacyjnych, cały czas zdarzają się osoby, które palą w piecu śmieciami bądź nieodpowiednimi materiałami.
Straż Miejska w Białymstoku
Śmieci wrzu­cone do pieca zamie­niają się w sze­reg tru­ją­cych związ­ków. Choć zazwy­czaj ich nie widzimy i nie czu­jemy, to jed­nak stale je wdychamy.

- Niestety nie wszyscy to jeszcze rozumieją. Dlatego cenimy sobie zgłoszenia mieszkańców zaniepokojonych kolorem i zapachem dymu wydobywającego się z komina sąsiada. Tak też było i w tym przypadku - poinformowała Marta Rybnik ze Straży Miejskiej w Białymstoku.

Eko patrol udał się na kontrolę wskazanej przez zgłaszającego posesji przy ul. Wołyńskiej w Białymstoku. Funkcjonariusze bardzo szybko zlokalizowali źródło zadymienia. Za pomocą drona dokonali kontroli czystości powietrza. Okazało się, że oprócz wysokich wartości PM 2.5 i PM 10 dron odczytał również obecność lotnych związków organicznych (VOC), które występują w procesach spalania m.in. farb, klejów, czy tworzyw sztucznych.

- W trakcie kontroli posesji przy piecu w kotłowni strażnicy ujawnili pocięte elementy stolarki okiennej pokryte farbą i lakierem. Właściciel posesji przyznał się funkcjonariuszom, iż je spalał, twierdząc przy tym, że nic złego nie robił - dodała Marta Rybnik.

Za spalanie śmieci w domowym piecu mężczyzna został ukarany mandatem karnym. Straż Miejska przypomina, że to czym palimy, nie jest jedynie naszą prywatną sprawą.

- To od nas zależy jakość naszego powietrza i tym samym zdrowie nasze oraz naszych bliskich - podkreślają białostoccy strażnicy.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl