Zbliżają się komunie. Jakie prezenty będą najpopularniejsze?
Zbliżają się komunie. Co prawda chodzi o przeżycie duchowe, jednak ostatnie lata pokazują, że rodzice chrzestni prześcigają się w pomysłach na prezenty.
pixabay.com
Trendy się zmieniają
Czasy, kiedy oczekiwało się w prezencie komunijnym zegarka, już dawno minęły. No chyba, że będzie to gadżet najnowszej generacji z mnóstwem dodatkowych funkcji – z pewnością smartwatch byłby dobrym pomysłem (jest to zegarek sprzężony z telefonem). Jeszcze kilka lat temu królowały także rowery, które dziś wciąż są - aczkolwiek znacznie rzadziej - kupowane.
W ostatnich latach królują nowoczesne technologie. Rodzice chrzestni kupują więc przede wszystkim różnego rodzaju sprzęty typu: laptop, tablet, iPod, aparat fotograficzny. Najpopularniejsze są jednak smartfony oraz gry i konsole.
- Czasy, kiedy zegarek czy rower były najczęściej kupowanymi prezentami na komunie święte, dawno już minęły. Dzisiaj najbardziej pożądanym produktem na komunię jest smartfon. Stałe pozycje komunijne takie jak laptop czy konsola również będą chętnie wybierane – prognozuje Dominik Gozdek, dyrektor Działu Zarządzania Produktami IT w sieci sklepów Neonet.
Sklepy już atakują promocjami
W gazetkach dużych hipermarketów czy sklepów ze sprzętem RTV już pojawiają się promocje, które niewątpliwie mają zasugerować, co warto kupić dziecku w prezencie komunijnym. Oferta jest naprawdę bogata, a i ceny wahają się od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych.
Szacuje się, że dużą popularnością w tym roku będą się cieszyć drony, czyli sterowane statki latające, które mają umieszczone kamery nagrywające obraz z góry. Cena takiego prezentu waha się od mniej więcej 200 do około 5 tys. zł.
Rodzice chrzestni, którzy mogą pozwolić sobie na większe wydatki, chętnie inwestują też w quady. Nie wszyscy są jednak zachwyceni tymi prezentami, bowiem uważają, że nie są one przeznaczone dla kilkuletnich dzieci.
- Dziecko moich znajomych dostało na komunię quada. Jeździ nim bez kasku. Uważam, że jest to niebezpieczne i nie powinno się dawać takich prezentów – pisze na forum jedna z internautek.
Bardziej wymyślne prezenty
Niektórzy komunijni goście stawiają na oryginalność i chcą wręczyć nietypowe prezenty. Przed kilkoma laty dzieci dostawały np. jeże pigmejskie. Koszt takiego zwierzątka waha się od 200 do 300 zł. Na szczęście zwierzęta nie cieszą się popularnością wśród komunijnych prezentów. Współcześnie coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że zwierzęta to nie zabawki i potrzebują fachowej opieki – która często spada na rodzica a nie na obdarowane dziecko.
Są też tacy rodzice chrzestni, który fundują swojemu chrześniakowi wycieczkę – w takim wypadku konieczne jest ustalenie wcześniej takiego wyjazdu z rodzicami (i zapytanie ich o zgodę).
Niektórzy zakładają specjalne strony, gdzie można wpisywać kuriozalne pomysły na komunijne prezenty. Propozycje są różne – od akwarium dla mrówek, przez antyki, po różnego rodzaju instrumenty. Z takimi prezentami należy jednak uważać - nie wiadomo, czy dziecko, które nie lubi muzyki, zechce raptem zapisać się do szkoły muzycznej, ponieważ dostało gitarę itp.
Wysokie koszty przyjęcia
Wielu rodziców chce, by dzień komunii był wyjątkowy. Dlatego wiele przyjęć można porównać do mini wesel. Obiad odbywa się w akompaniamencie zespołu czy dja na sali bankietowej. Niektóre mamy w dniu komunii zapisują swoje córki do kosmetyczki czy fryzjera.
Większość kapłanów i katechetek stara się tłumaczyć, że dziecku nie powinny być najważniejsze prezenty i impreza a przeżycia duchowe. Dlatego w licznych parafiach ujednolicono stroje (odgórnie narzucono alby, by wszystkie dzieci wyglądały podobnie). Jednak są też opiekunowie, którzy mimo to próbują przemycić w tych strojach coś dodatkowego, np. jakąś falbankę, bardziej zdobiony wianek czy buty.
Koszt alby to wydatek około 100 zł, wianuszek i pelerynka - około 50 zł, rękawiczki - do 20 zł. Niektóre dziewczynki mają też białe woreczki lub torebki – koszt od 30 do 70 zł.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl