Zbliża się rok akademicki. Gdzie będą mieszkać studenci?
Wielkimi krokami zbliża się rok akademicki. Czy współcześni studenci stawiają na akademiki? A może wolą wynajmowane mieszkania?
Grzegorz Zdanowicz
Studenci stawiają na wynajem
Jak wynika z badania Domiporta aż 42% studentów ma zamiar w najbliższym roku akademickim mieszkać w wynajmowanym mieszkaniu. Na rynku nieruchomości już od jakiegoś czasu widać więc wzmożony ruch. To oczywiście przekłada się na cenę najmu, która, jak się okazuje, w niektórych miastach akademickich w ostatnich tygodniach wzrosła o 2,8%.
Prawie 24% badanych studentów przyznało, że zamierza podczas studiów mieszkać z rodzicami, dziadkami bądź innymi członkami rodziny. Niespełna 15% ma zamiar skorzystać z oferty akademików. Ponad 17% stawia na wynajmowane dwupokojowe mieszkanie, nieco mniej 15,8% - woli trzypokojowe. Co ciekawe, aż 11% żaków może pochwalić się możliwością mieszkania we własnym lokum.
Najdroższe mieszkania do wynajęcia są rzecz jasna w Warszawie, gdzie za trzypokojowe lokum można zapłacić nawet ponad 4,6 tys. zł. Dość drogo jest też w Krakowie i Lublinie.
Studenci mieszkają na spółkę
Młodzi ludzie, z reguły, podczas studiów dzielą mieszkanie z innymi żakami. Dzięki temu koszty najmu dzielą się na kilka osób. Szczególnie, iż większość studentów nie może poszczycić się dużym budżetem.
Bardzo często żacy podejmują pracę, którą łączą z nauką. Dzięki temu w dużym stopniu pokrywają swoje potrzeby. Na szczęście w dużych miastach zapotrzebowanie na tego typu pracowników jest bardzo duże, więc młodzi nie powinni mieć większych problemów ze znalezieniem pracy dodatkowej.
Jak wynika z ankiety, niewiele osób wybierze akademik. Powody są różne – niższy standard, obowiązujące zasady itp. W akademikach z reguły jest też ograniczona liczba miejsc, co także może mieć wpływ na tę sytuację.
Nawet studenci dysponujący własnym mieszkaniem często wynajmują pokoje kolegom, by w ten sposób obniżyć własne koszty.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl