Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Białymstoku poinformowało, że w sobotę (17.09) jednostki samorządu terytorialnego na terenie województwa podlaskiego uruchomią syreny alarmowe w celu upamiętnienia 83. rocznicy agresji sowieckiej na Polskę.
Włączenie syren będzie jednocześnie testem sprawności urządzeń systemu wykrywania i alarmowania, wykorzystując w tym celu uregulowania z Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie systemów wykrywania skażeń i powiadamiania o ich wystąpieniu oraz właściwości organów w tych sprawach. Sygnały alarmowe przekazywane w tym dniu będą ćwiczebne.
W Białymstoku syreny alarmowe nie zostaną jednak włączone.
- Nie chcemy wywoływać traumy u naszych gości z Ukrainy. Miałem sygnały negatywne, po tym jak 1 sierpnia syreny zostały włączone. Nie chcemy przypominać tych ciężkich chwil, szczególnie, że dzieciom jest trudno wytłumaczyć, dlaczego syrena wyje. Dlatego proszę o wyrozumiałość - poinformował prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. Zapowiedział jednocześnie, że jeżeli wojna w Ukrainie się skończy, to wszystkie uroczystości w Białymstoku ponownie będą celebrowane także poprzez włączenie syren alarmowych.
Główne uroczystości w Białymstoku związane z rocznicą agresji sowieckiej na Polskę odbędą się w południe pod pomnikiem Matki-Sybiraczki przy Muzeum Pamięci Sybiru. Szczegóły:
Obchody 17 września. Prezydent rezygnuje z Marszu Pamięci Sybiru