- Po pięciu latach możemy śmiało powiedzieć, że festiwal na stałe wpisał się w białostocką i podlaską mapę kultury. Wydarzenie zostało dobrze i ciepło przyjęte przez publiczność - podsumował małą rocznicę Jarosław Dworzański, marszałek województwa podlaskiego.
Początkowym celem festiwalu było pokazanie bogactwa ośmiu kultur, które tworzą różnorodną mozaikę Podlasia i promocja regionu. Jednakże z roku na rok coraz większe zainteresowanie udziałem w festiwalu zgłaszały zespołu z poza oktawy, z dalekich krajów tj. Indie, Ekwador, Kazachstan.
- Presja innych państwo i zespołów jest tak duża, że nie mogliśmy się zamknąć na ich propozycje. Oni chcą tu przyjeżdżać i prezentować swoje tradycje, swoją kulturę i poznać nasze województwo - powiedział Andrzej Dyrdał, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury.
- Choć chciałoby się przyjąć więcej wykonawców, technicznie i fizycznie nie jest to możliwe. Z tego powodu powołana została Międzynarodowa Rada Artystyczna, która pomoga wybrać artystów występujących na Podlaskiej Oktawie Kultur. Na tegoroczna edycję wpłynęło 150 zgłoszeń, w tym aż 25 z Ukrainy. Festiwal ma otwartą formę. Każdy może się zgłosić. Formularze przyjmujemy zazwyczaj do końca stycznia danego roku, w którym ma się odbyć impreza - wyznał Dyrdał.
Po raz pierwszy w tym roku nie odbędzie się koncert galowy. Dyrdał argumentował to bardzo dużą ilością zespołów i oczekiwaniami publiczności co do większej ilości występów w terenie. Wszystkie zespoły zostały rozpisane na festiwalowe dni, gdzie odbywać się będą koncerty w regionie. Drugą tegoroczną nowością Podlaskie Oktawy Kultur będzie koncert gwiazdy polskiej estrady pt. Miłość w polskiej piosence i anegdocie. Poprowadzi go Andrzej Poniedzielski, a wśród wykonawców będzie Ewa Bem, Alicja Majewska, Włodzimierz Korcz i młode gwiazdy polskiej piosenki, a wszystko w oprawie muzycznej m.in Janusza Strobla i Wiesława Jagodzińskiego.
Zygmunt Ciesielski, przewodniczący rady artystycznej festiwalu zapytany o wagę wydarzenia przywołał słowa Zygmunta Baumana, filozofa i socjologa.
- Kultura w dzisiejszych czasach to towar. Tak więc na pólkach kultury leżą różne dania, z których ludzie powinni dowolnie korzystać. My uważamy, że ten festiwal jest jednym z takich dań, którego brakowało w naszym regionie. Dodał, że punktem ideowym z którego rozpoczął się festiwal była tolerancja dla inności.
-Kolejne napisy nazistowskie, swastyki świadczą o tym, że ani my, ani świat nie jest tolerancyjny. Wszyscy dążą do tego by było przyjaźnie i spokojnie. Myślę że festiwal jest jedną z form realizacji tej idei. Poprzez poznawanie się jesteśmy dla siebie bliżsi - zaznaczył Ciesielski.
Podlaska Oktawa Kultur rozpocznie się tradycyjnie paradą zespołów. Pierwsze występy już we wtorek, 24 lipca. Na koncercie inauguracyjnym zagrają: Americamanta z Ekwadoru, Kyczera, Bałamuty z Białorusi, Izmir Cagdas Halk Danslari Genclk Ve Spor Kulubu z Turcji, Orkiestra Damira Sejdićaz Serbii i ukraiński Chór Im. Veryovki. Patronujemy festiwalowi.
Zobacz szczegółowy program:
Podlaska Oktawa Kultur