Sport

Wróć

Zawodnicy Rak-Bud Rally Team po rajdzie Karkonoskim

2012-06-05 00:00:00
W miniony weekend odbył się 27 Rajd Karkonoski. Zawodnicy Rak-Bud Rally Team zakończyli ten rajd na bardzo dobrym 8 miejscu w klasyfikacji generalnej oraz trzecim w Citroen Racing Trophy, a także w klasie 5/R. Wynik może cieszyć ponieważ jest to pierwszy sukces w nowym aucie i pierwsze punkty w Pucharze Citroena.
materiały zespołu
- Za nami bardzo trudny, wymagający, a zarazem świetny rajd Karkonoski. Odcinki specjalne były naprawdę rewelacyjne, miały w sobie zarówno bardzo szybkie partie z przejściami przez szczyty jak też bardzo techniczne wąskie fragmenty na przemian z równym, przyczepnym asfaltem i bardzo wybijającym, z dużą ilością błota. Nasz Citroen przez cały rajd sprawował się bez zarzutu, myślę że my też spisaliśmy się całkiem dobrze, co dało nam bardzo dobry rezultat. Pierwszy dzień to bardzo równa i wręcz bezbłędna jazda, drugiego dnia również zaczęliśmy bardzo dobrze i przesuwaliśmy się w górę klasyfikacji. Na 4 odcinku drugiego dnia Lubomierz po raz kolejny przypomniał nam że z nim nie ma żartów, na bardzo śliskim zakręcie wypadliśmy poza drogę i uciekło nam ok. 40 sekund. Na szczęście uszkodzenia naszej rajdówki były kosmetyczne i mogliśmy kontynuować walkę na tym oesie. Na drugiej pętli przed odcinkiem Szklarska Poręba pogoda się załamała i spadł deszcz, niestety nie było już czasu na zmianę kół i musieliśmy wystartować na slicach. Dwa ostatnie oesy to już jazda w deszczowych warunkach, a prawdziwym wyzwaniem był drugi przejazd Lubomierza, który tym razem był dla nas bardziej łaskawy i wykręciliśmy tam 5 czas w generalce, tym samym odzyskując wcześniej utracone pozycje - powiedział Radosław Raczkowski.

- Zgodnie z naszymi przewidywaniami 27 Rajd Karkonoski okazał się bardzo wymagający. Tym bardziej jesteśmy zadowoleni z naszego tempa podczas odcinków specjalnych. Z pewnością był to najtrudniejszy rajd w jakim do tej pory startowaliśmy. Cieszy nas dodatkowo fakt, że udało nam się nawiązać walkę z czołówką samochodów przednionapędowych. Słowa uznania dla dyrektora rajdu pana Marka Kisiela za perfekcyjną organizacje i podejście do zawodników. Dziękujemy za doping naszym kibicom, którzy przyjechali na ten rajd z Białegostoku. Duże podziękowania kierujemy w stronę naszych sponsorów firmie RAK-BUD, OPOLTRANS oraz Xexpert.pl dzięki którym możliwy był nasz start - podsumował rajd Mariusz Kosiński.
C.M.