Kryminalne

Wróć

Zatrzymał się na stacji, by kupić alkohol. Takiego finału się nie spodziewał

2019-01-11 14:39:52
Na rauszu przyjechał na stację paliw, by kupić alkohol. Nie spodziewał się, że zostanie zatrzymany. Teraz za swoje lekkomyślne zachowanie odpowie przed sądem.
KMP Białystok
Do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w czwartek (10.01) późnym wieczorem na jednej ze stacji paliw na osiedlu Dziesięciny.

- Policjant z białostockiej dwójki, będąc w czasie wolnym od służby, zajechał na stację paliw zatankować auto. Czekając w kolejce do kasy, zauważył podjeżdżającego pod budynek mercedesa. Jego kierowca wszedł do środka. Mundurowy od razu wyczuł od mężczyzny woń alkoholu - podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku.

39-latek kupił alkohol i wyszedł ze sklepu. Wtedy wobec mężczyzny interwencję podjął policjant. Uniemożliwił mu dalszą jazdę i natychmiast poinformowali dyżurnego o zaistniałej sytuacji.

Po chwili na miejscu był już patrol mundurowych, któremu funkcjonariusz przekazał nieodpowiedzialnego kierowcę. Badanie alkomatem wykazało, że 39-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl