Ciekawostki

Wróć

Zaskoczenie w podlaskim lesie. Kamera zarejestrowała niedźwiedzia

2025-06-13 14:07:10
Leśnicy z Nadleśnictwa Czarna Białostocka nie kryją zaskoczenia – na jednej z fotopułapek uwieczniono śpiącego niedźwiedzia, który zawitał w Puszczy Knyszyńskiej. To ewenement po latach ciszy w tym rejonie.
Nadleśnictwo Czarna Białostocka
Rzadki widok na Podlasiu – miś tu spał

Nocą ze środy na czwartek (z 11 na 12 czerwca) fotopułapka zamontowana w północnej części Nadleśnictwa Czarna Białostocka uchwyciła niedźwiedzia brunatnego, spokojnie śpiącego wśród drzew.

Leśnicy szybko przybyli na miejsce, by dokładnie oszacować jego długość – okazało się, że osobnik mierzył co najmniej dwa metry bez uwzględnienia łap.

Skąd tu taki gość?

Takie zdarzenie to pierwszy potwierdzony przypadek obecności niedźwiedzia w tej części Podlasia od dziesiątek lat. Leśnicy wysnuli hipotezę, że zwierzę przemierzyło zielony korytarz Puszczy Augustowskiej i Biebrzańskiego Parku Narodowego – trasa ta mogła wiódł z Litwy lub Białorusi.

Andrzej Stobiński, nadleśniczy czarnobiałostockiego nadleśnictwa, określił, że na nagraniu widoczny jest młody osobnik – około czteroletni samiec. Leśnicy jednak nie ujawniają dokładnej lokalizacji, by uniknąć niepożądanych tłumów w tym rejonie.

Ewenement czy początek nowej fauny?

Eksperci zadają pytanie, czy to jednorazowy epizod, czy znak zmian w rozmieszczeniu dużych drapieżników. Według danych, spotkania z niedźwiedziami na północnym wschodzie Polski są incydentalne – choć liczba obserwacji wzrasta.

Ostatnie podobne wydarzenie miało miejsce w 2018 roku – w rejonie Rudawki, a w 2019 roku miś odwiedził Puszczę Białowieską, zostawiając widoczne ślady w pasiekach.

Co robić w przypadku spotkania?

Leśnicy i służby przypominają zasady bezpieczeństwa:

- niedźwiedzie zazwyczaj unikają ludzi,
- jeśli zobaczysz drapieżnika, spokojnie się wycofuj, najlepiej tyłem, bez gwałtownych ruchów,
- mów cicho, by zwierzę wiedziało o twojej obecności,
- nigdy nie zbliżaj się i nie karm – może to grozić agresją.

Sytuacja budzi mieszane emocje – jedni entuzjastycznie przyjmują powrót niedźwiedzi jako pozytywną zmianę ekologiczną, inni obawiają się zagrożeń.
Ewa Reducha-Wiśniewolska
ewa.reducha@bialystokonline.pl