Zaskakujące odkrycie na jednej z podlaskich posesji
Na terenie naszego województwa ukrywano cztery toyoty o łącznej wartości ponad pół miliona złotych. Pojazdy te zostały utracone na terenie Hiszpanii. Zatrzymanym w tej sprawie mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Podlaska Policja
Suwalscy policjanci mieli podejrzenia, że na terenie jednej z posesji na terenie województwa podlaskiego znajduje się skradziona w Hiszpanii toyota. Podjęli więc współpracę z funkcjonariuszami Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej i Zarządu w Warszawie CBŚP. Efektem wspólnych działań mundurowych było odkrycie znajdującej się na terenie jednej z posesji na terenie powiatu suwalskiego toyoty, która została skradziona w Hiszpanii. Okazało się, że to dopiero początek śledztwa.
Prowadzone przez policjantów czynności śledcze doprowadziły do kolejnych miejsc na terenie tego samego powiatu, w których odkryto kolejne trzy auta pochodzące z działań przestępczych na terenie Hiszpanii. W sumie odzyskano cztery samochody marki Toyota o łącznej wartości pół miliona złotych i znaczną ilość gotówki. Każdy z ujawnionych pojazdów nosił ślady ingerencji w pola numerowe oraz tabliczki znamionowe.
Wkrótce zatrzymano w tej sprawie dwóch mężczyzn zamieszkałych na terenie powiatu suwalskiego. Policjanci zabezpieczyli u nich również gotówkę o łącznej wartości 48 tysięcy złotych.
Zatrzymani 57 i 40 –latek usłyszeli już zarzuty paserstwa mienia znacznej wartości. Starszy z nich trafił do policyjnego aresztu na okres dwóch miesięcy. Jego młodszy towarzysz został zwolniony za poręczeniem majątkowym w wysokości 100 tysięcy złotych. Mężczyzna znajduje się teraz pod policyjnym dozorem. Zgodnie z kodeksem karnym, mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności za paserstwa mienia znacznej wartości.
Zofia Kondraciuk
24@bialystokonline.pl