Zarzuty prokuratorskie dla ordynator przyjmującej łapówki
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku skierowała do Sądu Rejonowego w Suwałkach akt oskarżenia przeciwko Justynie M.G. Będąc ordynatorem jednego z oddziałów Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala w Suwałkach miała ona przyjmować korzyści majątkowe.
sxc.hu
Według prokuratury, ordynator przyjmowała łapówki od 250 do 500 zł oraz kwoty o nieustalonej wysokości. Zarzuty dotyczą 15 takich przypadków, z tym że 10 z nich dotyczy jednej osoby wręczającej łapówki. Do dziesięciu zdarzeń doszło od sierpnia 1997 r. do grudnia 2005 r. Natomiast do pozostałych pięciu w 2011 r.
Justyna M.G. przesłuchana w charakterze podejrzanego nie podała czy przyznaje się do popełnienia zarzucanych jej czynów i odmówiła składania wyjaśnień. Za bierne łapownictwo grozi jej kar pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Prokurator rozstrzygnął również o odpowiedzialności osób, które wręczały korzyści majątkowe. Śledztwo umorzył w stosunku do pięciu osób, których szkodliwość czynów uznał za znikomą. Podkreślił, że przypadki te dotyczą osób, których stan zdrowia był ciężki lub bardzo ciężki. Wręczenie korzyści majątkowej było wynikiem potrzeby ratowania zdrowia swojego lub osób najbliższych. Osoby, które dopuszczały się korupcji najczęściej znajdowały się w trudnej sytuacji finansowej, jednakże mimo to pieniądze przekazywały lekarce. Było to uwarunkowane niewątpliwie przeżyciami o charakterze emocjonalnym i wiązało się z nadzieją poprawy zdrowia.
Wobec osoby, która wręczyła 10 łapówek prokurator również umorzył postępowanie. Nie podlega bowiem karze sprawca łapownictwa czynnego, który zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ściągania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten o nim się dowiedział.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl