Aktualności

Wróć

Zarobki, długi i domy. Sprawdzamy, jakie majątki mają białostoccy radni

2015-01-18 00:00:00
Najbogatszy ma 750 tys. oszczędności, inny z kolei twierdzi, że w ciągu roku nie zarobił ani złotówki. Białostoccy radni złożyli oświadczenia, które pokazują stan ich majątku na początku kadencji.
freedigitalphotos.net
Oni zarabiają najwięcej

Wieloletni radny Marek Jerzy Chojnowski (PO) do tej pory był niedościgniony na pozycji najzamożniejszego białostockiego samorządowca. Przez 11 miesięcy 2014 r. jako dyrektor białostockiego szpitala MSW oraz na lekarskiej praktyce prywatnej zarobił w sumie 174 tys. zł.

W tej kadencji status krezusów będzie jednak podzielony. Wyższe dochody - 221 tys. zł - ma nowy radny Dariusz Wasilewski (KTT). Prowadzi on działalność gospodarczą, na której zarobił 97 tys. zł, jest członkiem rady nadzorczej szpitala w Ostródzie, co dało mu dochód 37 tys. zł, z dodatkowych zleceń pozyskał jeszcze 87 tys. zł.

Pensję godną pozazdroszczenia mieli także Piotr Jankowski (PiS), który jako dyrektor w Białoruskim Centrum Informacyjnym zarobił 169 tys. zł oraz Tomasz Janczyło (PO) - wicedyrektor fundacji i dyrektor w wyższej szkole z wypłatą 109 tys. zł. Agnieszka Rzeszewska (PiS), będąc nauczycielką w SP nr 15, ale też z umów zleceń czy działalności w Solidarności ma 95 tys. zł, Włodzimierz Kusak (PO) jako zastępca Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej ma dochód w kwocie 86 tys. zł, a Zbigniew Nikitorowicz (PO), będąc dyrektorem w urzędzie marszałkowskim, zarobił 81 tys. zł. Jako ciekawostkę można podać, że Karol Masztalerz (KTT) - organista w białostockiej katedrze - przez 11 miesięcy zarobił 21 tys. zł.

Od początku 2014 r. żadnych dochodów nie osiągnął aplikant adwokacki Marek Chojnowski (PiS). Tylko z emerytury i diety radnego, co dało w sumie 46 tys. zł, utrzymywał się Kazimierz Dudziński (PiS). Z kolei Jacek Chańko (PiS) prowadzi działalność gospodarczą, na której więcej traci niż zarabia.

Coś na czarną godzinę albo życie na kredyt

Aż 750 tys. zł oszczędności ma Dariusz Wasilewski. Sporo - 227 tys. zł - uzbierał też Włodzimierz Kusak. Jak się okazuje, roczne zarobki nie zawsze przekładają się na zaskórniaki. Sebastian Putra, który pracuje jako kierownik ds. sprzedaży i marketingu, ma ich 212 tys. zł (choć z umowy o pracę uzyskał tylko 14 tys. zł). Ponad 100 tys. zł zaoszczędzili też Rzeszewska, Jankowski czy Wojciech Janusz Koronkiewicz (SLD), który pracuje jako rzecznik prasowy Opery i Filharmonii Podlaskiej.

Kilkoro radnych jest również posiadaczami papierów wartościowych. Na przykład Koronkiewicz ma obligacje skarbowe na kwotę 100 tys. zł. Papiery wartościowe posiadają też Marek Jerzy Chojnowski (PZU, KGHM), Janczyło (m.in. Orange, TVN), Rzeszewska i Putra.

Na liście białostockich radnych nie brak osób zadłużonych. Rekordzistą jest mający 2 kredyty na kwotę 468 tys. zł Jankowski. Także 2 kredyty (na 74 tys. euro i 94 tys. zł) ma Janczyło. Na ponad 200 tys. zł są też zadłużeni: Dariusz Wasilewski, Sebastian Putra, Henryk Dębowski (PiS) i Marek Jerzy Chojnowski. Zbigniew Nikitorowicz spłaca kredyt opiewający na 152 tys. franków szwajcarskich.

Posiadają nawet po kilka mieszkań

Królem nieruchomości na liście białostockich radnych jest Koronkiewicz. Ten ma dom, mieszkanie, gospodarstwo rolne, działkę i garaż, które w sumie warte są ponad 1,4 mln zł. Radnym, który może się pochwalić nieruchomościami za ponad 1,2 mln zł (to dom za 550 tys. zł, 2 mieszkania, działki, garaż i pomieszczenia gospodarcze), jest Jankowski.

Według oświadczeń majątkowych, najdroższy dom – o powierzchni 213 m2 - posiada Katarzyna Todorczuk (KTT). Jej cztery kąty warte są prawie 800 tys. zł.

Kilkoro radnych może sobie pozwolić na odpoczynek na własnych działkach rekreacyjnych. Mają je Marek Jerzy Chojnowski i Rzeszewska.

Są jednak i tacy, którzy na własność nie mają nic. Mieszkań nie dorobili się Karol Masztalerz i Marek Chojnowski.

Pontiac, jacht i drogocenne numizmaty

Radni są zobowiązani wykazać również ruchomości warte ponad 10 tys. zł. U większości z nich są to samochody.

Najdroższe auto ma Wasilewski – to honda odyssey za 49 tys. zł. Chańko jeździ chryslerem za 28 tys. zł; Dudziński hondą za 30 tys. zł, a Marcin Szczudło (KTT) tyle samo wartym pontiaciem. Todorczuk posiada 2 samochody - nissana patrola i forda.

Symbol luksusu - jacht za 70 tys. zł - ma Marek Jerzy Chojnowski. Inne wartościowe ruchomości wykazał jeszcze tylko Janczyło. To kolekcja monet warta około 30 tys. zł.

Wielu radnych nie wykazało żadnego majątku ruchomego, którego wartość przekraczałaby 10 tys. zł. Wśród nich są m.in. Marek Chojnowski, Jarosław Grodzki (KTT), Paweł Myszkowski (PiS), Maciej Biernacki (PO) i Konrad Zieleniecki (PiS).

[Analiza nie obejmuje oświadczeń majątkowych Mariusza Gromko (nie zostało jeszcze upublicznione) oraz Anny Augustyn, która ma objąć mandat, ale jeszcze nie złożyła ślubowania]
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl