Zareagowali bez wahania. Prezydent i wojewoda podziękowali za pomoc rannemu
Wspólne działanie, szybka reakcja i odwaga pozwoliły utrzymać w stabilnym stanie poważnie rannego mężczyznę. W czwartek (14 sierpnia) bohaterowie akcji otrzymali podziękowania od prezydenta miasta i wojewody podlaskiego.
Waldemar Kardasz / UM Białystok
Krwawiący mężczyzna, który padł ofiarą napadu, dotarł pod Pałacyk Gościnny i prosił o pomoc. Miał poważne obrażenia, dlatego potrzebna była szybka interwencja.
Pierwsi zareagowali pracownicy Urzędu Miejskiego w Białymstoku – Marcin Dzięgielewski, Dawid Tomar i Eliza Bilewicz-Roszkowska, strażnicy miejscy – Wojciech Gosk i Dariusz Zagórski oraz Jacek Bagiński z Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Po chwili dołączył do nich Kamil Bargłowski – student III roku kierunku lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, posiadający uprawnienia ratownika medycznego.
– W takich sytuacjach najgorszy jest stres, który może nam towarzyszyć. Podczas takiego działania trzeba zachować spokój i nie można być obojętnym. Kiedy widzimy człowieka potrzebującego, nie powinniśmy się bać do niego podejść, zapytać, czy wszystko jest w porządku, czy też udzielić pierwszej pomocy, jeżeli sytuacja tego wymaga – podkreśla Kamil Bargłowski. – Każdy z nas może być ratownikiem, niezależnie od wykształcenia czy tego, czym zajmuje się w życiu.
W czwartek (14 sierpnia) w Urzędzie Miejskim w Białymstoku uczestnicy akcji otrzymali podziękowania i nagrody.
– Dziękuję za to, co zrobiliście. Uratowaliście życie młodego człowieka. Wszyscy Państwo możecie być dumni z tego, że wykazaliście się nie tylko empatią, ale również ogromną odwagą – mówił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Wojewoda podlaski również odniósł się do ich postawy, przypominając znane słowa Mariana Turskiego.
– Marian Turski wypowiedział kiedyś słowa „Nie bądź obojętny”. To niezwykle ważne, bo obojętność zabija. Dziękuję wszystkim za waszą postawę, to dla nas lekcja człowieczeństwa – zaznacza Jacek Brzozowski.
Dzięki wspólnym działaniom udało się utrzymać rannego w możliwie najlepszym stanie do czasu przyjazdu pogotowia. Mężczyzna przeszedł operację w szpitalu, a jego stan jest stabilny. Policja zatrzymała uczestników napadu.
Diana Rusiłowicz
24@bialystokonline.pl