W listopadowe weekendy kilka z restauracji tworzących szlak zorganizowały oryginalną inicjatywę - zarówno młodzi, jak też ci już nieco starsi smakosze, mieli szansę wziąć udział w warsztatach kulinarnych. W ich trakcie szefowie kuchni restauracji Arsenał zdradzali tajniki przyrządzenia śledzika po białostocku, w Esperanto Cafe - recepturę białysa, a sztukę lepienia pierogów przybliżali w Palecie Smaków i restauracji 7 Pokus. Ponadto w Folwarku Nadawki pieczono ciasteczka, w Pasji babkę ziemniaczaną, a w Pruszynce robiono kiszkę ziemniaczaną. Chociaż warsztaty przebiegały w sympatycznej i wesołej atmosferze, to najbardziej czekano na ich zakończenie - wówczas wszyscy mogli skosztować przyrządzonych własnoręcznie specjałów.
Białostocki Szlak Kulinarny zaczął funkcjonować w październiku. Tworzy go blisko 30 barów i restauracji rozsianych po całym mieście i jego okolicach, a jego główna ideą jest wypromowanie regionalnej kuchni. Więcej informacji na temat Białostockiego Szlaku Kulinarnego można znaleźć
TUTAJ.
Warsztatom patronował BiałystokOnline.
E.S.