Instrukcje dotyczące nóg
Postawa ciała jest znakiem naszego stosunku do innych. Można z niej wiele wyczytać. Idąc tym tropem, parafia św. Wojciecha w Białymstoku na swojej stronie internetowej opublikowała kolejny przewodnik. Tym razem chodzi o postawę podczas mszy św.
Co wydaje się oczywiste, wierni powinni siedzieć w świątyni w sposób oddający powagę i szacunek zarówno dla miejsca, jak i obecnych osób.
Wśród wytycznych znajdują się także zakazy: pozostawania w pozycji półleżącej, zakładania nogi na nogę czy szerokiego rozstawiania nóg - i przypadku mężczyzn, i kobiet, gdyż jak możemy przeczytać, odbierane jest to jako nieeleganckie, aroganckie, lekceważące, a często też i wulgarne.
Przewodnik podaje również instrukcje wiernym zasiadającym w pierwszych ławkach przez ołtarzem. Powinni oni szczególnie przestrzegać wszystkich zasad, gdyż to na nich księża są zmuszeni patrzeć.
Kobieta siedząca w pierwszej ławce, ubrana w krótką sukienkę czy spódnicę, rozstawiająca nogi czy zakładająca nogę na nogę przeszkadza swym widokiem osobom będącym przy ołtarzu w spełnianiu ich posługi i daje im też w ten sposób wyraz swojego lekceważenia i nonszalancji - możemy przeczytać.
Co więcej, wszyscy wierni powinni siedzieć prosto, nie krzyżując nóg, a ich stopy mają opierać się o podłogę (nie klęczniki, bo można je zniszczyć i zabrudzić!) całą powierzchnią. Dodatkowo parafia św. Wojciecha określa, że kolana kobiet powinny się stykać, a mężczyzn - być w odległości od siebie o kilka centymetrów.
Prawidłowym zachowaniem podczas siedzenia w ławce jest też nierozkładanie swoich rzeczy (torebki, szalika, parasolki czy rękawiczek) ani nierozsiadanie się szeroko.
Gdzie można usiąść? Jak stać?
Nie jest ważne, czy w kościele ławki umiejscowione są blisko konfesjonałów - nie powinno się siadać w ich pobliżu, a jeśli już zdarzy się, że słychać będzie choć słowo z czyjejś spowiedzi, trzeba natychmiast odsunąć się na odpowiednią odległość.
Jeśli to możliwe, to nie powinno się siadać w miejscach, z których nie widać ołtarza:
Przypomina to taką sytuację. Jesteśmy zaproszeni wraz z innymi na spotkanie z ważną osobistością w jej domu. Wchodzimy do niego i zajmujemy takie miejsce, że ani ona nas nie widzi, ani my jej. To była znaczna gafa.
Osoby, którym zabrakło miejsc siedzących, powinny stanąć w takim miejscu, by nikomu nie przeszkadzać, nie utrudniać przejścia ani nie zasłaniać widoku ołtarza. Nie wolno także opierać się o ściany, ławki, słupy itp., gdyż jest to wyrazem lekceważenia.
Wśród wytycznych, jakie obowiązują osoby stojące, są także zakazy: niekiwania się, nieprzestępowania wciąż z nogi na nogę i niezmieniania postawy zbyt często. Nogi powinny być wyprostowane, a ręce opuszczone wzdłuż ciała lub złożone jak do modlitwy - a nie założone z tyłu czy splecione.
Przeczytaj też zeszłoroczny przewodnik:
Strój wizytowy, zakaz kapci i zamknięte psy. Przygotowanie do kolędy według jednej z białostockich parafii