Zdrowie

Wróć

Zakaz odwiedzin w USK i przy Żurawiej. W obawie przed koronawirusem

2020-03-03 19:29:57
Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, przesłała do mediów komunikat odnośnie zakazu odwiedzin. O co dokładnie chodzi? Czy koronawirus zbiera żniwo?
DM
Wprowadzono całkowity zakaz odwiedzin

Od środy (4 marca) obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin pacjentów w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku.

Jest to związane ze wzrostem zachorowań na infekcje wirusowe oraz z podwyższonym ryzykiem zachorowań na koronawirusa w Europie, a także z powodu nałożenia na szpital przez Wojewodę Podlaskiego obowiązku pozostawania w stanie podwyższonej gotowości.

Od 4 marca będzie zamknięte wejście do szpitala od strony ul. Marii Skłodowskiej-Curie, zamknięte będzie również przejście między szpitalem a budynkiem poradni. Do szpitala można będzie wchodzić jedynie wejściem obok Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, od strony Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego.

Zakaz obowiązuje zarówno w lokalizacji przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie, jak i przy ul. Żurawiej.

Zakaz obowiązuje do odwołania.

Na ten moment wiadomo, że w ciągu kilku najbliższych dni zostanie wprowadzona zewnętrzna wstępna kwalifikacja pacjentów. W specjalnych pomieszczeniach kontenerowych - ustawionych przed wejściem do szpitala - będzie przeprowadzana wstępna kwalifikacja chorych. Zostanie jednocześnie podejmowana decyzja, kto może wejść do szpitala na Szpitalny Oddział Ratunkowy, a kto wymaga zgłoszenia bezpośrednio na zakaźną izbę przyjęć przy ul. Żurawiej 14. Te osoby nie będą mogły wejść do placówki.

Panika przed koronawirusem

Przypominamy również, że od kilku dni w Białymstoku można zaobserwować narastającą panikę wśród mieszkańców, związaną z obawą przed wybuchem epidemii spowodowanej koronawirusem. Sklepowe półki świecą pustkami, podobnie jak apteki - w nich już od 3 tygodni nie można kupić maseczek ochronnych.

Sytuacja epidemiologiczna jest na bieżąco monitorowana i raportowana. Wystarczy odwiedzić stronę internetową Światowej Organizacji Zdrowia. W Polsce nie stwierdzono jeszcze żadnego zakażenia koronawirusem.

Resort zdrowia przypomina, iż aktualnie trwa sezon wzmożonej zachorowalności na grypę oraz zwraca się z prośbą o spokój i wstrzemięźliwość w wydawaniu pochopnych sądów odnośnie możliwego wystąpienia przypadku zarażenia.

Według informacji sanepidu w województwie podlaskim w tej chwili pod nadzorem epidemiologicznym jest 71 osób. Zaleca się im stałą kontrolę temperatury, zobligowane są do kontaktu ze służbami sanitarnymi.

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Panika w związku z koronawirusem. Białostoczanie robią zapasy na pandemię.
Ewa Reducha-Wiśniewolska
ewa.r@bialystokonline.pl