Zagłosował już co trzeci białostoczanin
Do godz. 17.30 frekwencja w całym kraju wyniosła 39,28% - podsumowała Państwowa Komisja Wyborcza.
Ewelina Sadowska-Dubicka
Najwyższą frekwencję - 46,19% - odnotowano w województwie świętokrzyskim, najniższą - 34,92% - w województwie opolskim.
Wyborcy z województwa podlaskiego do późnego popołudnia byli jednymi z najaktywniejszych w kraju - u nas zagłosowało 41,35% uprawnionych.
Najchętniej do urn poszły osoby z powiatu sejneńskiego - tam swoich kandydatów wybrała już ponad połowa mieszkańców. Najniższą frekwencję odnotowano w powiecie zambrowskim, gdzie zagłosowało 42,32% uprawnionych.
Frekwencja w największych podlaskich miastach - Białymstoku, Łomży i Suwałkach - wygląda podobnie. Zagłosował tam co trzeci uprawniony.
W Białymstoku do godz. 17.30 wydano 75 424 kart do głosowania, co oznacza oddane głosy przez 33,31% mieszkańców.
W Podlaskiem 4 gminy mogą pochwalić się ponad 60-procentową frekwencją. Najaktywniejszych wyborców mają: Wiżajny (61,58%), Nowy Dwór (65,31%), Mielnik (64,89%) oraz Milejczyce (64,51%).
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl