Aktualności

Święto Wojska Polskiego, inaczej święto Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, obchodzone jest 15 sierpnia na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej w 1920, stoczonej w czasie wojny polsko-bolszewickiej. Przywołuje pamięć o wielkim patriotycznym zrywie, który powstrzymał sowiecką nawałę, zagrażającej całej Europie.

W uroczystych obchodach pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego w Białymstoku wzięli udział: przedstawiciele władz państwowych, parlamentu, władz miasta, województwa, kadra dowódcza garnizonu Białystok, przedstawiciele służb mundurowych, kombatanci, a także delegacje urzędów i administracji publicznej, duchowieństwo, korpus konsularny, delegacje organizacji społecznych.

Na początku wciągnięto polską flagę na maszt oraz odśpiewano hymn Polski. Następnie odczytano list ministra obrony narodowej, Mariusza Błaszczaka. Heroizm bohaterów tamtych dni jest dla współczesnych żołnierzy wzorem odwagi i poświęcenia. Inspiruje ich podczas szkoleń i ćwiczeń. Tamte wydarzenia przypominają, że troska o obronność, nie jest kwestią wyboru, tylko stałym i trwałym obowiązkiem. Tegoroczne obchody przypadają w dramatycznym momencie. Za naszą wschodnią granicą toczy się krwawa batalia, nie tylko o wolność i niezawisłość Ukrainy, ale i o przyszłość wszystkich europejskich narodów. Agresja Rosji potwierdziła, że Polska obrała właściwy kierunek rozwoju swoich sił zbrojnych - można było usłyszeć.

- Tegoroczne Święto Wojska Polskiego, obok radości przynosi nam wiele poważnych kwestii, wiele problemów, domagających się od nas refleksji. Bezwzględna wojna u naszych granic z przeciwnikiem tym samym, co przed stuleciem sprawia, że każdy z nas czuje się zmuszony do dojrzałego namysłu nad tym, że wolność ma nierzadko wysoką cenę, a raz wywalczonej strzec trzeba stale - podkreślał prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski. - Czym jest dziś zawód żołnierza i z czym wiąże się żołnierskie powołanie? Żołnierski etos w bezpośredni sposób wywodzi się z wartości, wyznawanych już w początkach polskiej państwowości.

Tadeusz Truskolaski w swojej przemowie zaznaczył, że żołnierz współcześnie nadal jest zobowiązany do obrony słabszych i walki w imię dobra, do najwyższego poświęcenia w imię wolności swojej i rodaków. Prezydent zauważył także, że obecnie w Ukrainie toczy się podobna wojna jak ta, sprzed ponad 100 lat.

- Nie stać nas na obojętność wobec tej wojny. Taką, jaką demonstrował Zachód wobec polskiej walki przeszło 100 lat temu na przedpolach Warszawy. Zdając sobie sprawę ze stawki o jaką toczy się ta wojna, jesteśmy zobowiązani do wykazania się mądrością, zyskujmy czas niezbędny, by wspólnymi siłami przygotować nasz kraj na wszelkie możliwe scenariusze, jakie może przynieść nam przyszłość. Jest to czas niezbędny, by odbudować polską jedność w imię wspólnej racji stanu - dodał Tadeusz Truskolaski.

W czasie uroczystości głos zabrał również wojewoda podlaski, Bohdan Paszkowski.

- Wojsko powinno być sprawą i troską wszystkich obywateli naszego kraju. Stąd też można powiedzieć, że witamy tutaj na Święcie wszystkich Polaków. W myśl starej zasady, która towarzyszyła naszym dziejom, walczyliśmy o wolność waszą i naszą. Stąd też walki te miały znaczenie dla całej Europy - mówił wojewoda podlaski. - Polacy potrafią osiągnąć wiele, kiedy są zjednoczeni, kiedy są owładnięci duchem patriotycznym, kiedy wierzą w sprawę, kiedy mają przeświadczenie, że walczą o losy naszego narodu.

Bohdan Paszkowski także wspomniał o niebezpieczeństwie wojny, jaka toczy się obecnie w Ukrainie.

- O zwycięstwie w tej bitwie zadecydował nie cud, a geniusz dowódców i wyszkolenie, waleczność i męstwo naszych żołnierzy - powiedział marszałek województwa, Artur Kosicki. - Siły zbrojne RP gwarantują skuteczną obronę nas i naszej ojczyzny przed każdym agresorem. Dzisiaj, gdy za wschodnią granicą trwa wojna, ma to szczególne znaczenie. Dlatego pamiętając o pięknych kartach oręża polskiego, wszyscy musimy wspierać wojsko polskie i dbać o jego rozwój i potencjał.

Kosicki nadmienił, że Prawo i Sprawiedliwość, jak nikt inny dotąd reformuje i modernizuje siły zbrojne RP. Rząd zwiększył środki na obronność.

- Nieodpowiedzialni politykierzy obrażają w niewybredny i wręcz chamski sposób żołnierzy, którzy z tak wielkim poświęceniem stoją na straży naszego bezpieczeństwa. To jest wielki skandal. Komu ma to służyć? Bo przecież nie polskiej armii! - podkreślił z emfazą marszałek.

Podczas uroczystości przekazano sztandar Oddziałowi Związku Polskich Spadochroniarzy, a także nadano awanse. Całość wydarzenia zakończyła defilada wojskowa, w której, poza oddziałami żołnierzy i konnym Szwadronem Kawalerii, zobaczyć można było również przejazd sprzętu wojskowego.

Anna Kulikowska
anna.kulikowska@bialystokonline.pl