Za wejście na trawnik możesz zapłacić nawet 10 tys. zł
W związku z nowymi rozporządzeniami dotyczącymi wymogów poruszania się w przestrzeni publicznej słono zapłacimy za wejście na teren pokryty trawą, bo aż do 10 tys. zł.
pixabay.com
W czwartek (16.03) prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski przypomniał o nowym rozporządzeniu wydanym przez prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego. Dotyczy ono sprecyzowanego zaostrzenia wymogów poruszania się w przestrzeni publicznej.
Zakaz dotyczy wszystkich terenów zieleni urządzonej i będzie obowiązywał do 19 kwietnia.
- Ta restrykcja jest horrendalna. Ja bym powiedział, że kara jest księżycowa całkowicie, bo może sięgnąć do 10 tys. zł. Chciałabym ostrzec mieszkańców, aby nie korzystali z terenów zielonych. Proszę o przestrzeganie tego rozporządzenia dla własnego dobra, szczególnie tego dobra finansowego - komentuje Tadeusz Truskolaski.
Zgodnie z Ustawą o ochronie przyrody tereny zieleni to tereny urządzone wraz z infrastrukturą techniczną i budynkami funkcjonalnie z nimi związanymi, pokryte roślinnością, pełniące funkcje publiczne, a w szczególności parki, zieleńce, promenady, bulwary, ogrody botaniczne, zoologiczne, jordanowskie i zabytkowe.
Angelika Dorf
24@bialystokonline.pl