Za rozklejanie plakatów grozi 500 zł mandatu - ostrzega straż miejska
Ci, którzy myślą, że umieszczanie ogłoszeń czy plakatów w miejscach do tego nieprzeznaczonych jest bezkarne, są w błędzie - może ich to kosztować nawet 500 zł.
Straż Miejska w Białymstoku
Niestety wciąż da się zauważyć ogłoszenia czy afisze przyklejone na wiatach przystankowych, słupach oświetlenia ulicznego, bądź przybite do drzewa. Tymczasem umieszczanie plakatów w miejscach niedozwolonych jest wykroczeniem i jest karalne - przypomina białostocka straż miejska.
Zgodnie z kodeksem wykroczeń art. 63a - Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.
Plakaty wywieszać można tylko w miejscach do tego przeznaczonych, np. na słupach ogłoszeniowych za zgodą zarządzającego tym miejscem. Z kolei na terenach prywatnych plakaty można wywieszać tylko za zgodą właściciela.
Rozwieszanie plakatów byle gdzie, to także kwestia związana z estetyką naszego miasta. Pamiętajmy, że Białystok nigdy nie będzie czysty, jeżeli nie zadbają o to wszyscy jego mieszkańcy.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl)