Za co płacimy więcej, a co jest tańsze? Czyli rzecz o zmianach cen w Podlaskiem
Więcej płacimy m.in. za masło i olej napędowy, mniej za marchew i rajstopy – tak wynika z najnowszego komunikatu dotyczącego sytuacji społeczno-gospodarczej naszego regionu. Dane opracował Urząd Statystyczny w Białymstoku.
pixabay.com
Urząd Statystyczny w Białymstoku przygotował komunikat dotyczący sytuacji społeczno-gospodarczej woj. podlaskiego. W dokumencie znajdziemy m.in. informacje o cenach artykułów detalicznych.
W marcu 2017 r. (są to najnowsze dane), w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku, największe zmiany cen zanotowano w grupie artykułów żywnościowych. Zdecydowanie więcej niż przed rokiem kosztowały: ser dojrzewający (o 25,4%), masło świeże o zawartości tłuszczu ok. 82,5% (o 25,1%) i mąka pszenna (o 18,4%).
Podrożały również cukier biały kryształ (o 14,4%) i jaja kurze świeże (o 12,0%). Tańsze niż przed rokiem były natomiast marchew (o 32,9%), cytryny (o 31,5%), ziemniaki (o 25,9%), cebula (o 24,1%), a także chleb pszenno-żytni (o 10,4%).
Wśród artykułów nieżywnościowych i usług konsumpcyjnych w skali roku najbardziej wzrosły ceny oleju napędowego i benzyny silnikowej bezołowiowej, 95-oktanowej. W obydwu przypadkach o prawie 20%. Zdrożały również: mydło toaletowe, przejazd taksówką osobową, taryfa dzienna oraz półbuty męskie skórzane na podeszwie nieskórzanej.
Zaś znacznie mniej niż w marcu 2016 r. płaciliśmy za rajstopy damskie gładkie 15 den (o 14,0%) i pastę do zębów (o 8,3%). Zmniejszyły się także (o niecałe 10%): opłata za wizytę u lekarza specjalisty oraz ceny ręcznika frotte z tkaniny bawełnianej (wym. 50x70 cm) i talerza głębokiego porcelanowego dekorowanego (22–24 cm).
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl