Za 50 zł chciał przekupić strażnika miejskiego
Do białostockiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 51-latkowi. Mężczyzna próbował wręczyć strażnikom miejskim łapówkę. Sprawą zajmie się teraz sąd.
Ł. Wiśniewski
Prokuratura oskarża 50-letniego Dariusza Z. o próbę wręczenia korzyści majątkowej dwóm białostockim strażnikom miejskim. Do sytuacji miało dojść w styczniu bieżącego roku. Pod jednym ze sklepów na ul. Broniewskiego w Białymstoku strażnicy miejscy zauważyli dwóch stojących mężczyzn. Jeden z nich pił alkohol w miejscu publicznym. Funkcjonariusze chcieli ukarać 50-latka mandatem na popełnione wykroczenie. Ten jednak nie zgodził się na przyjęcie kary. Mężczyzna wyjął z kieszeni portfel i próbował wręczyć strażnikom miejskim 50 zł. To miało zakończyć całą sprawę.
Funkcjonariusze nie przyjęli łapówki. Na miejsce została wezwana policja. W trakcie śledztwa mężczyzna tłumaczył, że nie była to łapówka. 50-latek przekonywał, że od wielu lat mieszka za granicą i myślał, że mandaty płaci się na miejscu. Sprawę wyjaśni teraz Sąd Rejonowy w Białymstoku. Mężczyźnie grozi nawet do 10 lat więzienia.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl