Motoryzacja
WróćWyższe kary za wykroczenia drogowe już obowiązują. Kolejne zmiany jeszcze przed nami
2022-01-05 12:03:38
Od 1 stycznia wszedł w życie nowy taryfikator mandatów. Teraz policjanci mogą ukarać niesfornych kierowców grzywną wynoszącą nawet 5000 zł. W najbliższych miesiącach czeka nas jeszcze kilka innych zmian, tym razem takich, na których mamy zaoszczędzić.
pixabay.com
Kierowco, noga z gazu. Mandat znów zaboli
Do tej pory, od wielu lat, maksymalna kwota mandatu w Polsce wynosiła 500 zł. Ponieważ zarobki w naszym kraju systematycznie rosną (co nie oznacza, że w portfelach mamy więcej gotówki), z czasem mandaty przestały być czymś, co mocno uderza po kieszeni. Aby nakładane grzywny znów były karą z prawdziwego zdarzenia, należało więc podnieść stawki mandatów. I taki właśnie ruch został niedawno wykonany. Od 1 stycznia 2022 r. kierowca może stracić nawet 5000 zł.
Najwyższy mandat - taki wysokości 2500 zł - otrzyma ta osoba, która przekroczy dozwoloną prędkość o 71 km/h lub więcej. Jeżeli będzie mowa o recydywie, kara wzrośnie dwukrotnie.
Szczegółowy system mandatów za zbyt szybką jazdę wygląda teraz następująco:
- przekroczenie prędkości do 10 km/h: 50 zł,
- przekroczenie prędkości od 11 do 15 km/h: 100 zł,
- przekroczenie prędkości od 16 do 20 km/h: 200 zł,
- przekroczenie prędkości od 21 do 25 km/h: 300 zł,
- przekroczenie prędkości od 26 do 30 km/h: 400 zł,
- przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h: 800 zł/1600 zł,
- przekroczenie prędkości od 41 do 50 km/h: 1000 zł/2000 zł,
- przekroczenie prędkości od 51 do 60 km/h: 1500 zł/3000 zł,
- przekroczenie prędkości od 61 do 70 km/h: 2000 zł/4000 zł,
- przekroczenie prędkości od 71 km/h: 2500 zł/5000 zł.
Tablice przypisane do pojazdu, a nie do właściciela
Warto podkreślić, że kierowcy muszą przygotować się też na kolejne zmiany, tym razem zdecydowanie przyjemniejsze. Otóż 31 stycznia 2022 r. mają wejść w życie przepisy, dzięki którym zniknie konieczność wymiany tablic rejestracyjnych po zakupie używanego auta. I to nawet wtedy, gdy poprzedni właściciel miał zarejestrowany pojazd w zupełnie innym zakątku kraju. Dzięki temu wybierając się do urzędu, w celu załatwienia wszelkich formalność związanych z nabyciem samochodu, zapłacimy nie 180 zł i 50 gr, a ok. 80 zł.
Ponadto od 4 września 2022 r. powinien zniknąć obowiązek posiadania naklejki kontrolnej, którą do tej pory należało przymocować w rogu przedniej szyby. To oznacza, że w przypadku wymiany szyby lub rejestracji pojazdu kierowca nie będzie musiał już uiszczać opłaty wynoszącej 18 zł i 50 gr.
Do tej pory, od wielu lat, maksymalna kwota mandatu w Polsce wynosiła 500 zł. Ponieważ zarobki w naszym kraju systematycznie rosną (co nie oznacza, że w portfelach mamy więcej gotówki), z czasem mandaty przestały być czymś, co mocno uderza po kieszeni. Aby nakładane grzywny znów były karą z prawdziwego zdarzenia, należało więc podnieść stawki mandatów. I taki właśnie ruch został niedawno wykonany. Od 1 stycznia 2022 r. kierowca może stracić nawet 5000 zł.
Najwyższy mandat - taki wysokości 2500 zł - otrzyma ta osoba, która przekroczy dozwoloną prędkość o 71 km/h lub więcej. Jeżeli będzie mowa o recydywie, kara wzrośnie dwukrotnie.
Szczegółowy system mandatów za zbyt szybką jazdę wygląda teraz następująco:
- przekroczenie prędkości do 10 km/h: 50 zł,
- przekroczenie prędkości od 11 do 15 km/h: 100 zł,
- przekroczenie prędkości od 16 do 20 km/h: 200 zł,
- przekroczenie prędkości od 21 do 25 km/h: 300 zł,
- przekroczenie prędkości od 26 do 30 km/h: 400 zł,
- przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h: 800 zł/1600 zł,
- przekroczenie prędkości od 41 do 50 km/h: 1000 zł/2000 zł,
- przekroczenie prędkości od 51 do 60 km/h: 1500 zł/3000 zł,
- przekroczenie prędkości od 61 do 70 km/h: 2000 zł/4000 zł,
- przekroczenie prędkości od 71 km/h: 2500 zł/5000 zł.
Tablice przypisane do pojazdu, a nie do właściciela
Warto podkreślić, że kierowcy muszą przygotować się też na kolejne zmiany, tym razem zdecydowanie przyjemniejsze. Otóż 31 stycznia 2022 r. mają wejść w życie przepisy, dzięki którym zniknie konieczność wymiany tablic rejestracyjnych po zakupie używanego auta. I to nawet wtedy, gdy poprzedni właściciel miał zarejestrowany pojazd w zupełnie innym zakątku kraju. Dzięki temu wybierając się do urzędu, w celu załatwienia wszelkich formalność związanych z nabyciem samochodu, zapłacimy nie 180 zł i 50 gr, a ok. 80 zł.
Ponadto od 4 września 2022 r. powinien zniknąć obowiązek posiadania naklejki kontrolnej, którą do tej pory należało przymocować w rogu przedniej szyby. To oznacza, że w przypadku wymiany szyby lub rejestracji pojazdu kierowca nie będzie musiał już uiszczać opłaty wynoszącej 18 zł i 50 gr.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl