Wystawa plenerowa upamiętniająca Karolinę Kaczorowską
21 sierpnia zmarła Karolina Kaczorowska. Postać ważna dla Białegostoku. Była żoną ostatniego polskiego prezydenta RP na uchodźstwie – Ryszarda Kaczorowskiego, wybitnego białostoczanina.
Anna Kulikowska
W piątek (1.10), aby upamiętnić osobę Karoliny Kaczorowskiej została otwarta plenerowa wystawa, ukazująca zdjęcia z życia i z wizyt w naszym mieście Karoliny Kaczorowskiej.
- Śmierć ta wstrząsnęła nami wszystkimi, pani Karolina wielokrotnie gościła w Białymstoku, zawsze z uśmiechem mieliśmy okazję ją gościć, witać, spotykać. Dla nas wszystkich jest to ogromna strata. Postanowiliśmy w przestrzeni publicznej przypomnieć jej osobę za pomocą wystawy – mówił podczas otwarcia zastępca prezydenta Białegostoku, Rafał Rudnicki.
Ekspozycja to 30 fotogramów, prezentujących życie Karoliny Kaczorowskiej, od młodych lat, poprzez okres, gdy była pierwszą damą. Są oczywiście także zdjęcia z wizyt w Białymstoku. Część fotografii pochodzi z archiwum domowego, część przekazał profesor Adam Czesław Dobroński.
- Wystawa przybliża postać Karoliny Kaczorowskiej białostoczanom. I jestem przekonany, że pojawią się oni chętnie tu, w centrum Białegostoku, by zobaczyć zdjęcia. Okazją, by ta wystawa się pojawiła tutaj, jest to, że w najbliższych dniach w Londynie odbędą się uroczystości pogrzebowe związane ze śmiercią Karoliny Kaczorowskiej – wspomniał Rudnicki.
Także w Białymstoku w niedzielę (3.10) o godz. 12:00 w kościele pod wezwaniem św. Anny w Białymstoku zostanie odprawiona msza św. w intencji Karoliny Kaczorowskiej. Sam pogrzeb odbędzie się za jakiś czas w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy. W uroczystościach w Londynie będzie brać udział delegacja władz miasta Białegostoku.
Karolina Kaczorowska po raz ostatni gościła w Białymstoku w 2016 r. Wtedy m.in. odwiedziła gabinet prezydenta Kaczorowskiego, który znajduje się w Bibliotece Uniwersyteckiej w Białymstoku.
- Karolina sprawiała ogromną radość nam, była osobą nie tylko o wspaniałej urodzie, prezencji, ale także była ciepłą i życzliwą osobą, spragnioną wieści z Polski. Będą jeszcze inne uroczystości i upamiętnienia Karoliny Kaczorowskiej. Gabinet prezydencki jest darem od Karoliny Kaczorowskiej. Przywiozła wiele swoich pamiątek. Karolina Kaczorowska była w Białymstoku około 10 razy i zawsze się pytała, co tam nowego. Teraz są to dla nas smutne dni. Karolina – oficjalnie, Lilka dla przyjaciół i Lila dla męża – podkreślał Adam Czesław Dobroński podczas otwarcia wystawy.
Wystawa dostępna będzie przez miesiąc.
Anna Kulikowska
anna.kulikowska@bialystokonline.pl