Aż 110 aut zostało zgłoszonych do zawodów, które w miniony weekend odbyły się na Torze Poznań. Wśród nich również kierowana przez Artura Gawryluka Honda Civic Type R. Zawodnik białostockiego teamu w poprzedniej rundzie uplasował się w klasie D4-2000 tuż za podium, ale już w trakcie lipcowych zmagań kierowca ze stolicy Podlasia nawiązał do swoich sukcesów z inauguracji sezonu, dzięki czemu znów mogliśmy go podziwiać stojącego na pudle. Gawryluk w dwóch wyścigach był trzeci, a raz został sklasyfikowany na pozycji czwartej. Takie wyniki robią wrażenie.
- Podobnie jak na poprzedniej rundzie pogoda odegrała duże znaczenie. Tyle że tym razem nie deszcz a palące słońce. Temperatury non stop powyżej 30 stopni. W niedzielę, gdy stałem na starcie, termometr pokazywał 36 stopni powietrza i 54 stopnie toru. Za to w samochodzie coś pomiędzy sauną a piekarnikiem: 70 stopni Celsjusza. Kwalifikacje przebiegły okej, zrobiłem czasy dające mi 4. pozycję startową w pierwszym i drugim wyścigu. Do trzeciej pozycji zabrakło tylko 0,03 s. W pierwszym wyścigu po starcie wyszedłem na 3. pozycję i w bezpośredniej walce broniłem jej przez połowę dystansu. Potem straciłem ją i ostatecznie zająłem 4. miejsce. W drugim wyścigu na drugim okrążeniu zyskałem pozycję i do końca kontrolowałem tempo, aby utrzymać miejsce 3. W trzecim wyścigu, który odbywał się w największym upale, startowałem z 3. pozycji. Moim celem było zachowanie jej do końca wyścigu. Tym samym w drugim i trzecim wyścigu stanąłem na 3. miejscu podium - komentuje weekendowe zawody białostocki kierowca.
3. Rundę Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski w klasie D4-2000 wygrał Mikołaj Jóźwiak (Honda Civic), a za jego plecami uplasował się Sławomir Szwargot (Honda Civic).
W tym sezonie podlaskiego zawodnika wspierają m.in. białostocka hurtownia motoryzacyjna
Polamel,
AG Racing Center, a także BiałystokOnline.pl.
Kolejna runda WSMP rozegrana zostanie w dniach 16-18 sierpnia. Tym razem kierowcy będą rywalizować na estońskim torze Audru Ring.