Kryminalne

Wróć

Wyprosił imprezowiczów, to go dotkliwie pobili. Bracia staną przed sądem

2015-01-14 00:00:00
Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm braciom B. Mężczyźni mieli dotkliwie pobić i okraść właściciela mieszkania.
Archiwum
Oskarżonymi są dwaj bracia. Pierwszy z nich, 36-letni Marcin B., na początku października zeszłego roku udał się ze swoją dziewczyną na imprezę do znajomych. Domówka była suto zakrapiana alkoholem. Para jednak szybko została wyproszona przez gospodarza. Następnego dnia, kiedy ten spał, a drzwi były zamknięte, zauważył, że do jego domu przez okno weszło dwóch mężczyzn. Gospodarz został pobity, a napastnicy zabrali mu zegarek, telefon i trochę gotówki.

Pokrzywdzony szybko zidentyfikował dwóch braci, którzy go napadli. Byli to Marcin B. oraz Andrzej B. To właśnie drugi z nich miał skradzione przedmioty, ale zastawił je w lombardzie. 36-letni Marcin B. przyznał się do pobicia, ale zaprzecza kradzieży. Jako powód wytłumaczył śledczym, że chodziło o sprawy z przeszłości, kiedy mieszkał jeszcze u gospodarza z dziewczyną. Starszy brat zaprzecza, żeby bił mężczyznę. W prokuraturze tłumaczył, że on próbował uspokoić brata.

Obaj mężczyźni są dobrze znani śledczym, bo wielokrotnie mieli już zatargi z prawem. Teraz grozi im nawet 12 lat pozbawienia wolności. Co ważne, Marcin B. będzie odpowiadał przed sądem jeszcze za kradzież wartościowych narzędzi z budowy, na której pracował.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl