Wypadki przy pracy w Podlaskiem. Na jednorazowe odszkodowania ZUS musiał wypłacić 5 mln zł
W pierwszym półroczu 2021 Białostocki Oddział ZUS wypłacił w sumie około 5 mln zł za jednorazowe odszkodowania wypadkowe. Pieniądze trafiły do 836 osób.
pixabay.com
W pierwszym półroczu tego toku jednorazowe odszkodowania na skutek wypadku dostało 836 osób w regionie. W sumie ZUS wypłacił prawie 5 mln zł, a średnia wysokość świadczenia wyniosła 5,8 tys. zł.
Dla porównania, w całym kraju odszkodowania za wypadek przy pracy otrzymało 22 tys. zł, którym w sumie wypłacono 153 mln zł.
- Od 1 kwietnia 2021 r. do 31 marca 2022 r. kwota jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej wynosi 1033 zł za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Przysługuje ubezpieczonemu, który wskutek wypadku przy pracy doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Oceny stopnia uszczerbku na zdrowiu oraz jego związku z wypadkiem przy pracy dokonuje się po zakończeniu leczenia i rehabilitacji - informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Osoba, która chciałaby dostać odkodowanie na skutek wypadku przy pracy musi złożyć do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych komplet dokumentów składających się z: wniosku o jednorazowe odszkodowanie, protokołu powypadkowego wraz z dokumentacją (powinien być sporządzony oraz zatwierdzony przez zakład pracy) oraz wypełniony przez lekarza druk OL-9, zawierający informację, że leczenie i rehabilitacja zostało zakończone.
- Warto przypomnieć, że od 25 czerwca 2019 r. obowiązuje nowy wzór protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy. Dokumenty sporządzone według starego wzoru mogły być stosowane nie dłużej niż do 31 grudnia 2019 r. Mimo to do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nadal wpływają wnioski o odszkodowanie, do których załącznikiem jest protokół sporządzony na starym wzorze. W takim przypadku zachodzi konieczność przeprowadzania postępowania wyjaśniającego, co powoduje przedłużenie terminu załatwienia sprawy, a tym samym wypłaty świadczenia - dodaje rzeczniczka.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl