Wypadek w Osowcu Twierdzy. Śledztwo póki co bez zarzutów
Trwa prokuratorskie postępowanie w sprawie wypadku z 18 kwietnia. Wówczas w Osowcu Twierdzy zderzyły się 4 samochody, zginęła 1 osoba. Póki co śledczy nikomu zarzutów nie postawili.
KP PSP w Mońkach
Prokuratura Rejonowa w Grajewie nadzoruje śledztwo w sprawie wypadku, do którego doszło w minioną niedzielę (18.04) około godziny 12.00, w Osowcu Twierdzy (powiat moniecki).
- W toku postępowania ustalono, iż kierująca pojazdem marki Skoda Octavia, w trakcie manewru skrętu w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu z przeciwka pojazdowi marki Kia, w wyniku czego doszło do zderzenia się kolejnych pojazdów. Kierujący samochodem marki Mazda 2 poniósł śmierć na miejscu zdarzenia - mówi Rafał Kaczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łomży.
Śledztwo prowadzone jest w kierunku występku z art. 177§2 kk. Oznacza to, że sprawca wypadku komunikacyjnego, którego następstwem jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Mowa o dużym wypadku, ponieważ chodzi o zderzenie 4 samochodów. Autami łącznie podróżowało 10 osób. W jednym z pojazdów znajdował się zakleszczony kierowca.
W działaniach trwających ponad 4 godziny udział brało 6 zastępów ratowniczo-gaśniczych i 22 ratowników z PSP i OSP, pogotowie ratunkowe i policja.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl