Wylał gnojowicę w urzędzie. Rolnik przed sądem
Przed białostockim sądem stanął rolnik, który podczas protestu wszedł do budynku urzędu wojewódzkiego i rozlał na podłogę gnojowicę.
Archiwum
Sprawa dotyczy incydentu, jaki wydarzył się w środę (26.11), kiedy przed Podlaskim Urzędem Wojewódzkim w Białymstoku odbywał się protest 20 osób. Rolnicy już od dłuższego czasu walczą o wyższe odszkodowania za straty spowodowane przez dziki. Około godz. 15.00 do budynku urzędu wszedł jeden z mężczyzn z baniakiem w ręku i wylał na dywan gnojowicę. Mężczyznę szybko zatrzymała policja.
Mężczyzna stanął przed sądem. Sprawa rolnika miała toczyć się w tzw. trybie przyspieszonym. Sąd jednak zdecydował, że tak się nie stanie. Trzeba bowiem przesłuchać świadków i dokładnie oszacować straty. Rolnik, który spowodował straty twierdzi, że sięgają one 600 zł. Dalszy ciąg sprawy w przyszłym tygodniu.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl