Wykorzystywali podwładnych. Komendant i jego zastępca usłyszeli prawomocne wyroki
Sąd Okręgowy w Suwałkach utrzymał w mocy wyrok dla strażaków oskarżonych o wykorzystywanie podwładnych.
Archiwum
Sprawa sięga jeszcze 2011 roku. Wtedy właśnie prokuratura otrzymała informację o dziwnych poczynaniach komendanta Marcina P. i jego zastępcy Arkadiusza P. Mężczyźni mieli wykorzystywać podwładnych strażaków m.in. do prac przy prywatnym domu komendanta oraz do pomagania w jego przeprowadzce. Pracownicy byli też regularnie wyzywani. Zastępca komendanta miał kazać augustowskim strażakom przekazywać sobie część nagród pieniężnych jakie otrzymywali.
W grudniu 2011 r. prokuraturze udało się zakończyć śledztwo i skierować do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Z rozpatrywania sprawy wyłączyli się augustowscy sędziowie. Sprawą zajął się suwalski sąd. W I instancji zapadł wyrok 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu dla byłego komendanta oraz 1,5 roku więzienia również w zawieszeniu dla jego zastępcy. Sąd Okręgowy w Suwałkach utrzymał w mocy te wyroki.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl