Wybudowali chodnik, zabrali latarnie. Po 4 latach droga zyska oświetlenie
Były latarnie, ale usunięto je, gdyż kolidowały z budową nowego chodnika. Po 4 latach trasa turystyczna ponownie zyska oświetlenie. Latarnie staną też przy odcinku drogi wojewódzkiej. Choć inwestycje są stosunkowo niewielkie, dwa podlaskie samorządy musiały pozyskiwać na ten cel pieniądze aż z budżetu państwa.
Pixabay
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski podpisał dwie umowy z podlaskimi samorządowcami na dofinansowanie ze środków rezerwy budżetowej na rozwój jednostek samorządu terytorialnego.
- Aby z tej rezerwy skorzystać, trzeba przedstawić swój plan inwestycyjny, zadeklarować wkład własny, a inwestycja musi być spójna z programem rozwojowym województwa. Decyzję ostateczną wydaje minister finansów - tłumaczy wojewoda.
Gminy Turośl oraz Suwałki pozyskały z budżetu państwa w sumie ponad 1 mln zł na budowę oświetlenia ulicznego. Dotacja pokryje 80% wartości inwestycji. dzięki temu będą mogły zrealizować inwestycje, na którą nie miały środków w swoich 563 tys. w Turośni Dotacja w wysokości 80%
- Kwota może nie jest najznaczniejsza, ale w skali tych konkretnie przedsięwzięć inwestycyjnych jest ważna. Ponadto chcemy, by wybrzmiało, że są takie rezerwy, że dzięki zabiegom wójtów u administracji rządowej, można w tym obszarze pozyskiwać środki, choć jest to znacznie trudniejsze, trzeba wykazać się aktywnością i formalne bariery przekroczyć - komentuje wojewoda Podlaski.
W gminie Suwałki latarnie staną w miejscowości Bród Stary. Inwestycja pochłonie łącznie 780 tys. zł.
- Jest to oświetlenie na drodze powiatowej, ścieżce pieszo-rowerowej, szlaku turystycznym. Obok jest ośrodek rehabilitacyjno-wychowawczy w Brodzie Nowym, gdzie osoby niepełnosprawne, z różnymi niepełnosprawnościami, średnimi i ciężkimi tą drogą się poruszają - mówi wójt gminy Suwałki Zbigniew Mackiewicz. - Jest to niebezpieczne, zwłaszcza w porze nocnej. Tym bardziej, że w okolicy swoje siedziby maja firmy transportowe, usługowe, zabudowa jest zwarta, a droga jest drogą przelotową, bardzo uczęszczaną.
Ścieżka, którą wójt chce oświetlić jest stosunkowo nowa, jednak jej wykonanie trochę przypomina akcje z filmów Barei. Gdy powstawała, wykonawca zdjął lampy i przyniósł je wójtowi, gdyż słupy kolidowały z wykonaniem chodnika (była to inwestycja starostwa powiatowego). Od tego czasu, a minęły już 4 lata, nie udało się gminie wyasygnować środków na budowę oświetlenia nowego. W tym roku na ponad kilometrze stanie 34 latarni w technologii ledowej. Prace obejmą montaż słupów, opraw i położenie kabla.
W gminie Turośl oświetlenie powstanie na 600-metrowym odcinku przy drodze wojewódzkiej, wylotówce na Kolno. Całość będzie kosztować 563 tys. zł.
- Tam jest bardzo duży ruch. To główna droga, która z Turośli prowadzi w stronę Kolna, dodatkowo trzy mniejsze drogi zostaną doświetlone. Poprawi to bezpieczeństwo - nie ma wątpliwości Piotr Niedbała, wójt Gminy Turośl.
Jak podkreśla gdyby nie dotacja, trasa nadal byłaby ciemna.
- Moja gmina biorąc pod uwagę wskaźnik GUS-owski jest trzecia od końca jeśli chodzi o dochody, więc na 100 procent tych środków z budżetu nie mógłbym wyasygnować i tych zadań zrealizować - mówi Piotr Niedbała.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl