Wybory wewnętrzne w PO. Wiadomo, kto został szefem regionu
W sobotę (23.10) miały miejsce wewnętrzne wybory w Platformie Obywatelskiej. Politycy wybierali przewodniczącego partii oraz szefów regionów i powiatów.
Justyna Fiedoruk
Przewodniczącym PO został Donald Tusk
W sobotę w godz. 10.00-18.00 odbyło się wewnętrzne głosowanie w Platformie Obywatelskiej. Na przewodniczącego partii wybrano Donalda Tuska, co nie było zaskoczeniem. Mówiło się o tym już od dawna. Szczególnie, że wybory przeprowadzono przed zakończeniem kadencji Borysa Budki (upływa na początku 2022 r.). Poza tym Tusk był jedynym kandydatem.
Dziękuję i gratuluję wszystkim zwycięzcom. Pokonani niech nie opuszczają rąk. Jesteście wszyscy jedną drużyną, a najważniejsza gra dopiero przed nami. Jeśli uwierzycie w wygraną, Polacy uwierzą w was - napisał na Twitterze Donald Tusk, gdy ogłoszono wyniki.
Donald Tusk otrzymał 98,65% głosów za i 1,35% głosów przeciw.
Frekwencja wyniosła 74,06%.
Wyniki wyborów w Podlaskiem
- W naszym regionie jedynym kandydatem regionu był Krzysztof Truskolaski, który otrzymał 89,76% głosów poparcia. Dotychczasowy szef partii w regionie - Robert Tyszkiewicz zrezygnował z kandydowania.
- Dziękuję wszystkim członkom Platformy w woj. podlaskim za to, że wsparli moją kandydaturę. Jestem wdzięczny, ale pamiętajmy, że przed nami dużo pracy. Wczorajszy dzień, to dopiero początek. Nie chciałbym wprowadzać rewolucji, chciałbym, by to była ewolucja naszej partii. My jako PO musimy znowu zacząć wygrywać wybory. Deklaruję dzisiaj, że każdy członek naszej partii, który będzie chciał ciężko pracować na rzecz zwycięstwa - będzie miał taką możliwość — mówił w niedzielę podczas konferencji prasowej Krzysztof Truskolaski. - Przed nami naprawdę dużo pracy, ale wiem, że uda nam się osiągnąć sukces - dodał.
Szefem białostockich struktur został Łukasz Prokorym, który zastąpi tym samym Zbigniewa Nikitorowicza:
- Dziękuję wszystkim kolegom i koleżankom z białostockiej Platformy, którzy oddali na mnie głosy. Jest to dla mnie wielkie zobowiązanie do tego, aby ciężko dla partii pracować i zbudować drużynę, która wygra wybory do Rady Miasta w roku 2023 - mówił.
Politycy PO są przekonani, że dzięki nowym przewodniczącym uda się wiele zdziałać i osiągnąć sukces w kolejnych wyborach. Podkreślają jednak, że przed wszystkimi członkami partii (a przede wszystkim jej zarządcami) jeszcze dużo pracy:
- Jestem przekonany, że i w skali ogólnopolskiej, jak i miejskiej, regionalnej, Platforma Obywatelska wyjdzie z tego procesu wyborczego wzmocniona. Wiem, jakie wielkie wyzwania są teraz przed przewodniczącym Truskolaskim i Prokorymem - powiedział Nikitorowicz, życząc nowym szefom powodzenia w podejmowanych działaniach. Wyraził też nadzieję, że ich wybór przełoży się na sukces partii w kolejnych wyborach.
- Wczorajszy akt głosowania należy odbierać jako swoisty akt na tak dla zadań, które czekają przyszłe kierownictwo Platformy Obywatelskiej. Było to także głosowanie na tak za naszym członkostwem w Unii Europejskiej, za przestrzeganiem konstytucji, za niezależnością sądów i niezawisłością sędziów (…) To jest właśnie lista zadań do wykonania - powiedział radny sejmiku województwa podlaskiego Jarosław Dworzański, podkreślając, że w jego ocenie obecne władze sobie z nimi nie radzą.
W Łomży przewodniczącym PO został radny Piotr Serdyński, w Suwałkach - marszałek Anna Naszkiewicz.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl