Wszędzie teraz te gendery. W Białymstoku też
O gender, czyli tzw. płci kulturowej i społecznej, głośno ostatnio w całej Polsce. Prawdy i mity o podziałach ról damskich i męskich oraz odmiennym wyglądzie zdominowały wszystkie media. Refleksje na ten temat dotarły też do Białegostoku.
M.A.
Przy ulicy Sienkiewicza w Białymstoku mieści się sklep, który przyciąga uwagę przechodniów. Panie podziwiają garsonki, bluzeczki i płaszcze wystawione w witrynie, ale ich entuzjazm znika, gdy podnoszą wzrok i dostrzegają napis... Moda męska.
Przy owym sklepie spotkaliśmy ostatnio pewną panią - białostoczankę w średnim wieku, która zatrzymała się przed wielką szybą.
- Przepraszam bardzo, czy ja dobrze widzę? – zagaiła zdziwiona patrząc na szyld i lustrując damskie stroje. – Ludziom już się w głowach pomieszało, wszędzie teraz te gendery – skomentowała.
Jak widać, gender dotarł też do Białegostoku. Właściwie nie ma się co dziwić, w końcu, jak podają polskie media, naukowcy z Instytutu Języka Polskiego UW i Fundacji Języka Polskiego wybrali gender na Słowo Roku 2013.
Marta Abramczyk
marta.a@bialystokonline.pl