Wrogowie naszej skóry. Jedzenie ma wpływ na wygląd
Przed nami Tłusty Czwartek i ostatki, a co za tym idzie - jedzenie pączków czy faworków. Warto jednak wiedzieć, jaki wpływ na naszą skórę ma to, co jemy, by nie ulegać pokusom zbyt często.
pixabay.com
Zbliżający się koniec karnawału zazwyczaj jest hucznie obchodzony. Do tego dochodzi jeszcze czwartkowe objadanie się pączkami, które zdrowe nie są. Tradycyjny pączek z nadzieniem to około 400 kcal. A jak wiadomo, na jednym się nie kończy. Nadmiar cukru i tłuszczu w diecie oraz inne błędy żywieniowe odbijają się negatywnie nie tylko na naszym zdrowiu, ale i na wyglądzie.
Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na różne produkty i potrawy, jednak dietetycy w miarę zgodnie mówią, czego należy wystrzegać się w codziennym jadłospisie. Warto jednak wiedzieć, że dużo zależy także od genów.
W czołówce nieprzyjaciół naszej skóry znajdują się: słodycze (głównie czekolada), pikantne przyprawy, słone przekąski, jedzenie wysoko przetworzone oraz tłuszcze zwierzęce.
Szybsze starzenie się skóry, powstawanie wyprysków, utrata blasku i przetłuszczanie się cery - to efekty nadmiaru cukru w organizmie. Nie dotyczy to wyłącznie słodyczy - ogromną ilość cukru w składzie mają również napoje gazowane czy soki w kartonach. Do picia najlepiej wybierać zatem wodę, gdyż oczyszcza i nawilża naszą skórę, oraz zieloną herbatę, zawierającą dużo antyoksydantów, które walczą z wolnymi rodnikami, a co za tym idzie - skóra wolniej się starzeje.
Idąc tym tropem, warto zwrócić uwagę na ilość spożywanej soli, która zatrzymuje wodę w organizmie, co wpływa na to, że cera jest niewłaściwie nawilżona i wygląda na zmęczoną, matową. Dodatkowo nadmiar soli wydalany jest przez skórę, podrażniając ją i zaostrzając zmiany trądzikowe i stany zapalne.
Ostre przyprawy również zaogniają stany zapalne, dlatego warto zastąpić je np. ziołami.
Należy ograniczyć też spożywanie smażonych potraw, a zwierzęce tłuszcze zastąpić roślinnymi. Wystrzegać trzeba się fast foodów i dań ekspresowych, w których składzie jest mnóstwo sztucznych dodatków i konserwantów powodujących skok poziomu cukru we krwi, co w konsekwencji prowadzi do zwiększonej produkcji sebum oraz zatykania porów.
Uważać trzeba także na produkty mleczne, szczególnie pochodzenia krowiego. Nadmiar białka zaburza równowagę kwasowo-zasadową, co prowadzi do powstawania zaskórników i wyprysków, a także zatrzymywania wody w tkankach. Dodatkowo może wzmagać wypadanie włosów oraz powodować łamliwość paznokci.
Fani skorupiaków, m.in. krewetek, powinni ograniczać ich spożywanie, gdyż zawierają one dużo jodu, co prowadzi do zatykania porów i powstawania wyprysków. Warto zastąpić je rybami, które korzystnie działają na cerę.
Wpływ na nasz wygląd mają również używki - kawa, papierosy czy alkohol odbierają nam urodę. Organizm jest wówczas odwodniony, przez co skóra staje się przesuszona, traci jędrność, elastyczność i szybciej pojawiają się zmarszczki.
Ewa Reducha
ewa.r@bialystokonline.pl