Sport
WróćWpadli w oko legendzie. Teraz pojadą podbić Allianz Arenę
2018-04-26 15:07:35
10 najlepszych graczy polskiej odsłony turniej FC Bayern Youth Cup 8 maja wyjedzie do Monachium na finał rozgrywek organizowany na Allianz Arenie. Tuż przed podróżą do Niemiec z zawodnikami spotkał się Tadeusz Truskolaski.
UM Białystok
Legenda zadecydowała
160 młodych piłkarzy z roczników 2002-2003 walczyło w kwietniu na stadionie miejskim w Białymstoku o zwycięstwo w krajowej części turnieju FC Bayern Youth Cup i szansę zaprezentowania swych umiejętności na obiekcie mistrza Niemiec. Zmagania zwyciężyła ekipa AP Jagiellonii I dowodzona przez Andrzeja Ambrożeja, ale na 5-dniowy obóz szkoleniowy do naszych zachodnich sąsiadów pojedzie tylko trójka zawodników ze zwycięskiej drużyny.
Na 10-osobowy skład, który będzie reprezentować Polskę w finale imprezy, złożyła się bowiem grupa piłkarzy, która zdaniem legendy Bayernu Monachium - Klausa Augenthalera - i jego pomocników wypadła na białostockich zawodach najlepiej. I tak w gronie szczęśliwców znaleźli się Szymon Jarosz (Jagiellonia), Bartosz Jurczak (Jagiellonia), Adrian Duchnowski (Talent), Dominik Wasiak (Jagiellonia), Aleksander Zakrzewski (MOSP), Stanisław Łupiński (Jagiellonia II), Kamil Truchel (Piast), Jakub Kozłowski (Jagiellonia II), Xavier Dziekoński (MOSP) i Mateusz Antonowicz (Talent).
Specjalne gratulacje od prezydenta
O tym, że FC Bayern Youth Cup to bardzo ważna i prestiżowa próba sportowa świadczy m.in. fakt, że z wybrańcami byłego gracza monachijskiego klubu spotkał się sam prezydent Białegostoku - Tadeusz Truskolaski, który postanowił osobiście pogratulować zawodnikom wyjazdu i życzyć sukcesu w dalszym etapie rywalizacji.
- Chciałbym wam życzyć powodzenia, ale też takiej dobrej przyszłości, by ten występ na naszym stadionie miejskim był dla was okazją do zrobienia kariery, o jakiej marzycie. Na pewno macie zadatki na dobrych piłkarzy, na pewno macie talent. Teraz trzeba włożyć dużo pracy i mieć ten przysłowiowy łut szczęścia, czego wam życzę - powiedział do wybrańców Klausa Augenthalera Tadeusz Truskolaski.
Na spotkanie z prezydentem stolicy Podlasia stawiło się 9 z 10 graczy, którzy najlepiej zaprezentowali się podczas turnieju. Zabrakło Adriana Duchnowskiego z klubu Talent Białystok, który już teraz jest na dobrej drodze do solidnej kariery i przebywa aktualnie na testach we Włoszech.
Inni również mają szansę pójść jego śladami, bo sądząc po wypowiedziach i nastrojach, o uderzeniu do głowy wody sodowej nie może być mowy.
- Pojedziemy do Niemiec, by dobrze reprezentować Białystok, naszą Polskę, żeby pokazać, że w klubach trenerzy dobrze z nami pracują, że nie jesteśmy gorsi od innych państw. Jeżeli chodzi o uczucia, to jest odpowiedzialność i motywacja do dalszej ciężkiej pracy - wyjawił Dominik Wasiak ze zwycięskiej drużyny AP Jagiellonia I.
Bój finałowy w turnieju FC Bayern Youth Cup stoczony zostanie w dniach 10-13 maja.
160 młodych piłkarzy z roczników 2002-2003 walczyło w kwietniu na stadionie miejskim w Białymstoku o zwycięstwo w krajowej części turnieju FC Bayern Youth Cup i szansę zaprezentowania swych umiejętności na obiekcie mistrza Niemiec. Zmagania zwyciężyła ekipa AP Jagiellonii I dowodzona przez Andrzeja Ambrożeja, ale na 5-dniowy obóz szkoleniowy do naszych zachodnich sąsiadów pojedzie tylko trójka zawodników ze zwycięskiej drużyny.
Na 10-osobowy skład, który będzie reprezentować Polskę w finale imprezy, złożyła się bowiem grupa piłkarzy, która zdaniem legendy Bayernu Monachium - Klausa Augenthalera - i jego pomocników wypadła na białostockich zawodach najlepiej. I tak w gronie szczęśliwców znaleźli się Szymon Jarosz (Jagiellonia), Bartosz Jurczak (Jagiellonia), Adrian Duchnowski (Talent), Dominik Wasiak (Jagiellonia), Aleksander Zakrzewski (MOSP), Stanisław Łupiński (Jagiellonia II), Kamil Truchel (Piast), Jakub Kozłowski (Jagiellonia II), Xavier Dziekoński (MOSP) i Mateusz Antonowicz (Talent).
Specjalne gratulacje od prezydenta
O tym, że FC Bayern Youth Cup to bardzo ważna i prestiżowa próba sportowa świadczy m.in. fakt, że z wybrańcami byłego gracza monachijskiego klubu spotkał się sam prezydent Białegostoku - Tadeusz Truskolaski, który postanowił osobiście pogratulować zawodnikom wyjazdu i życzyć sukcesu w dalszym etapie rywalizacji.
- Chciałbym wam życzyć powodzenia, ale też takiej dobrej przyszłości, by ten występ na naszym stadionie miejskim był dla was okazją do zrobienia kariery, o jakiej marzycie. Na pewno macie zadatki na dobrych piłkarzy, na pewno macie talent. Teraz trzeba włożyć dużo pracy i mieć ten przysłowiowy łut szczęścia, czego wam życzę - powiedział do wybrańców Klausa Augenthalera Tadeusz Truskolaski.
Na spotkanie z prezydentem stolicy Podlasia stawiło się 9 z 10 graczy, którzy najlepiej zaprezentowali się podczas turnieju. Zabrakło Adriana Duchnowskiego z klubu Talent Białystok, który już teraz jest na dobrej drodze do solidnej kariery i przebywa aktualnie na testach we Włoszech.
Inni również mają szansę pójść jego śladami, bo sądząc po wypowiedziach i nastrojach, o uderzeniu do głowy wody sodowej nie może być mowy.
- Pojedziemy do Niemiec, by dobrze reprezentować Białystok, naszą Polskę, żeby pokazać, że w klubach trenerzy dobrze z nami pracują, że nie jesteśmy gorsi od innych państw. Jeżeli chodzi o uczucia, to jest odpowiedzialność i motywacja do dalszej ciężkiej pracy - wyjawił Dominik Wasiak ze zwycięskiej drużyny AP Jagiellonia I.
Bój finałowy w turnieju FC Bayern Youth Cup stoczony zostanie w dniach 10-13 maja.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl