WORD Białystok nadal pracuje. Wchodzą jednak przepisy porządkowe
Mimo tego, że Białystok jest w czerwonej strefie, egzaminowanie kandydatów w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego przerwane nie zostało. Pojawiły się za to nowe wytyczne, dzięki którym zdawanie prawka cały czas ma być bezpieczne.
WORD Białystok
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Białymstoku ogłosił, że od poniedziałku (19.10) drzwi prowadzące na teren placówki zostały zamknięte. Tzn. osoby zdające egzaminy wciąż mogą wejść do budynku (należy stawić się na miejscu kwadrans przed wyznaczoną godziną), ale wszystkie pozostałe sprawy trzeba załatwiać przez telefon lub drogą internetową.
Kandydaci na kierowców mają mierzoną temperaturę i obowiązuje ich poruszanie się po ośrodku w maseczce lub przyłbicy, zaś w trakcie egzaminu praktycznego konieczne jest też korzystanie z rękawic ochronnych. Takie same zasady panują w filii WORD-u w Bielsku Podlaskim.
Warto dodać, że obowiązek noszenia maseczki lub przyłbicy dotyczy nie tylko klientów, ale również pracowników. Wprowadzono także następne środki ostrożności w postaci dodatkowego odkażania dłoni kandydatów przed egzaminami praktycznymi oraz odkażania i wietrzenia pojazdów po egzaminach.
Egzaminatorzy zostali podzieleni na 4 grupy i kontakty między nimi ograniczono do minimum. Są to ruchy, które mają sprawić, że ośrodek mieszczący się przy ul. Wiewiórczej nie podzieli losu kilku innych tego typu obiektów egzaminacyjnych w Polsce, które musiały przerwać swą działalność.
- Wprowadzamy te zmiany po to, aby uniknąć konieczności zamknięcia ośrodka - mówi Przemysław Sarosiek, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku.
Władze WORD-u informują ponadto, że mimo trudnej sytuacji czas oczekiwania na egzamin się nie wydłużył i kolejki nie występują. Wciąż da się także, w razie niepowodzenia przy pierwszej próbie, podejść do kolejnej jeszcze tego samego dnia.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl