Województwo chce nabyć dodatkowe akcje w suwalskiej Agencji
Na wtorkowym (7.08) posiedzeniu Zarządu Województwa Podlaskiego stanęła sprawa Agencji Rozwoju Regionalnego ARES w Suwałkach. Okazało się bowiem, że jeden z jej współwłaścicieli zamierza zbyć posiadane przez siebie akcje.
sxc.hu
Do sprzedaży swoich udziałów szykuje się Agencja Rozwoju Przemysłu SA w Warszawie, do której należy prawie 37% akcji ARES-u. Pozostałymi udziałowcami są: Województwo Podlaskie (ponad 47%), prezydent Suwałk (ponad 14%) i osoby fizyczne (niespełna 1%).
- Agencja Rozwoju Przemysłu w 2010 roku zwróciła się do Zarządu Województwa z pytaniem, czy jest zainteresowany nieodpłatnym przejęciem jej pakietu akcji. Odpowiedź Zarządu na początku roku 2011 była pozytywna - poinformowała Jan Kwasowski, rzecznik prasowy marszałka.
Do zmian własnościowych jednak nie doszło.
- Agencja Rozwoju Przemysłu uruchomiła już jakiś czas temu procedurę sprzedaży akcji. Niestety, ani Zarząd Województwa, ani przewodniczący rady nadzorczej i prezes spółki ARES nie zostali powiadomieni o tym fakcie, mimo że w pięcioosobowej radzie nadzorczej zasiada dwóch przedstawicieli ARP - szczegóły podał Kwasowski.
W tej sytuacji Zarząd Województwa postanowił wystosować do Agencji Rozwoju Przemysłu pismo, w którym zapewnia, że jest zainteresowany odpłatnym lub nieodpłatnym nabyciem pakietu akcji ARES-u.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl)