Sport

Wojciech Nowicki na mistrzostwach Europy w Rzymie był głównym faworytem do złotego medalu i co tu dużo mówić, białostoczanin nie zawiódł. 35-latek w drugiej próbie posłał młot na odległość 80.14 m i objął prowadzenie, jednak później wyprzedzili go Bence Halasz z Węgier (80.49 m) i Mychajło Kochan z Ukrainy (80.18 m), dlatego wydawało się, że Nowicki tym razem być może będzie musiał zadowolić się tylko brązem. Na szczęście mistrz olimpijski z Tokio wytrzymał próbę nerwów i w ostatnim rzucie osiągnął wynik 80.95 m, który przesunął go z trzeciej pozycji na pierwszą.

- Fajnie, że się zebrałem na ostatni rzut. Bardzo się cieszę. To był dobry sprawdzian treningowy. Mam nadzieję, że jak w Paryżu będzie forma, to będzie lepiej. Start na mistrzostwach traktowaliśmy niejako treningowo, żeby zobaczyć, na jakim etapie jesteśmy. Naprawdę nie spodziewałem się takiego wyniku. Prawie 81 metrów. Powalczyłem. Mam nadzieję, że jak przyjdzie forma, to w sierpniu powalczymy o jak najlepsze wyniki. To było świetne. Uwielbiam takie konkursy, gdzie walka jest do końca. Bardzo mnie zmobilizowało to, że mnie poprzerzucali. To mobilizuje, żeby jeszcze próbować - powiedział po zawodach Nowicki.

Na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy zdążyli się też już zaprezentować inni zawodnicy Podlasia Białystok. Klaudia Kardasz w finale pchnięcia kulą była dziesiąta, a Damian Czykier finałowego biegu na 110 m przez płotki nie ukończył. Swój występ w biegu na 400 m zaliczyła również Natalia Kaczmarek. Jedna z liderek biało-czerwonej kadry zakończyła rywalizację z wynikiem 50.70 s i do wielkiego finału awansowała bez większego problemu.

Lekkoatletyczne Mistrzostwa Europy - wyniki finałowego konkursu rzutu młotem:
1. Wojciech Nowicki (Polska) - 80.95 m
2. Bence Halasz (Węgry) - 80.45 m
3. Mychajło Kochan (Ukraina) - 80.18 m
...
6. Paweł Fajdek (Polska) - 77.50 m

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl