Włamywali się do sklepów. Złodziei wytropił pies Ekler
Policyjny pies Ekler doprowadził mundurowych do mężczyzn podejrzanych o kradzież z włamaniem do sklepu z odzieżą. Jeden z nich leżał na chodniku, a drugiego funkcjonariusze zatrzymali w domu.
KWP Białystok
Do kradzieży z włamaniem doszło w jednym ze sklepów odzieżowych na terenie gminy Wizna. Wraz z łomżyńskimi mundurowymi na miejsce został skierowany też przewodnik z policyjnym psem tropiącym. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że sprawcy do wnętrza sklepu dostali się wybijając szybę w oknie na tyłach budynku. Następnie ukradli z szuflady około 700 zł - w znacznej części w bilonie i uciekli.
Pies Ekler od razu podjął trop i doprowadził policjantów do pobliskiej posesji, gdzie na chodniku leżał mężczyzna, od którego mocno czuć było alkohol i nie można było się z nim porozumieć. Ponadto mundurowi znaleźli przy nim dużo monet, najprawdopodobniej pochodzących z kradzieży. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Policyjny pies wskazał funkcjonariuszom drzwi domu na sąsiedniej ulicy. Tam jednak mundurowym nikt nie otworzył. Dopiero gdy policjanci zapukali tam następnego dnia, w drzwiach stanął mężczyzna, od którego również wyczuwalna była silna woń alkoholu. On także trafił w ręce policjantów.
Po wytrzeźwieniu, podejrzani o tę kradzież 36- i 39-latek oświadczyli, że pieniądze były im potrzebne na alkohol oraz na spłatę swoich długów. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl