Władze i sportowcy zadowoleni z przyznania miastu Mistrzostw Polski w Lekkoatletyce
To będzie naprawdę duża i ważna impreza. Z organizacji przyszłorocznych Mistrzostw Polski w Lekkoatletyce cieszą się nie tylko białostoccy kibice. Władze miasta i znani sportowcy z Podlasia również są zadowoleni.
pixabay.com
Wielki moment dla miasta
- Dzisiaj jest historyczna chwila. Wprawdzie impreza będzie miała miejsce w przyszłym roku, ale miło mi poinformować, że Białystok będzie gospodarzem 93. Mistrzostw Polski w Lekkoatletyce. Te największe zawody lekkoatletyczne odbędą się w dniach 21-23 lipca 2017 roku – zakomunikował prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Jak podkreślił, wydarzenie to odbędzie się na modernizowanym właśnie stadionie Zwierzyńcu, którego koszt przebudowy wyniesie 3 mln 260 tys. zł, z czego 1,5 mln zł stanowi dotacja Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Informacja o tym, że najlepszych lekkoatletów kraju w 2017 r. gościć będzie Białystok, została ogłoszona przedwczoraj, ale emocje związane z tą decyzję nadal nie gasną.
- Organizacja Mistrzostw Polski to wielki zaszczyt dla miasta i dla nas – byłych i obecnych sportowców. Dzięki temu dostaniemy możliwość pokazania się swojej publiczności. My, jako Podlaski Związek Okręgowy, nie współuczestniczymy w organizacji, ale jak najbardziej będziemy wspierać BOSiR i klub Podlasie. Jest to nie lada wyzwanie, ale Białystok słynie z dobrej organizacji. Wiele razy słyszałam od zawodników, że jest u nas bardzo fajnie i są bardzo dobre warunki atmosferyczne. Nie ma wiatru, obiekt jest zakryty, a przecież chodzi o jak najlepsze wyniki i to temu sprzyja - mówi Krystyna Zabawska, była kulomiotka i nowa prezes Podlaskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki.
Była sportsmenka wyraziła też nadzieję, że wielu zawodników z całego kraju wykorzysta ostatnią szansę na kwalifikację do Mistrzostw Świata i właśnie dzięki imprezie w Białymstoku na ten turniej pojedzie.
Prawdziwą gratką dla miejscowych kibiców będzie występ na białostockich zawodach brązowego medalisty z Rio - Wojciecha Nowickiego, który zapewnia, że - kontynuując tradycję z poprzednich lat - na stadionie przy ul. 11 listopada w przyszłym roku wystąpi.
- Zawsze startuję na Mistrzostwach Polski seniorów i bardzo się cieszę, że tak duża impreza odbędzie się w naszym mieście. To duża promocja dla Białegostoku. Cieszę się, że będę mógł zaprezentować się w domu, przy własnym kibicach. Myślę, że publiczność dopisze i mam nadzieję, że od strony organizacyjnej wszystko się uda, co spowoduje, że impreza zostanie w naszej pamięci na wiele lat – mówi młociarz Wojciech Nowicki.
Uczniowie spotkają się z olimpijczykami
Oprócz Mistrzostw Polski w Lekkoatletyce, Białystok wraz z Pawłem Skowrońskim z UKS Dojlidy zorganizuje serię spotkań uczniów z olimpijczykami. Pierwsze odbędzie się 21 października o godz. 11.45 w hali Zespołu Szkół Rolniczych przy ul. Suchowolca. Wśród gości znajdą się olimpijczycy i paraolimpijczycy z igrzysk w Pekinie, Londynie i Rio. Będą to m.in.: Jakub Tokarz wraz z trenerką Renatą Klekotko, Beata Mikołajczyk, Karolina Naja, Wojciech Nowicki z trenerką Malwiną Sobierajską, Kamila Lićwinko, Rafał Rosolski i Łukasz Woszczyński. Spotkanie przebiegnie pod hasłem Sport uzależnia bardziej niż alkohol.
Tego samego dnia, o godz. 13.00, olimpijczycy zjawią się w Zespole Szkół nr 4. Kolejny etap cyklu odbędzie się dzień później w Ośrodku Sportów Wodnych w Dojlidach, gdzie będą miały miejsce zawody kajakowe na dystansach 1000 i 500 metrów, a także sprawdzian biegowy na dystansie 1500 metrów i sprawdziany siły z koordynacją ruchową. Ostatnie atrakcje przewidziano na niedzielę (23.10) również na białostockich Dojlidach.
Rafał Żuk
24@bialystokonline.pl