Nauka
WróćWitaj szkoło! Uczniowie wracają do szkolnych ławek
2019-09-02 07:59:53
Budynki szkół znów zapełnią się powracającymi z wakacji uczniami i kadrą nauczycielską. Nowy rok szkolny będzie pod wieloma względami inny niż poprzednie.
Dawid Gromadzki/ UM Białystok
Początek września wielu osobom, szczególnie tym młodszym, kojarzy się jednoznacznie – żegnajcie wakacje, witaj szkoło. Dla niektórych uczniów nie jest to pewnie najprzyjemniejszy moment roku, bo kto lubi kończyć labę.
W 2019 roku początek roku szkolnego przypadł na dzień 2 września i od razu możemy dodać, że potrwa wyjątkowo długo, bo aż do 27 czerwca 2020 roku. W większości placówek wiąże się to z uroczystym apelem. Na rozpoczęciu roku w jednej ze szkół pojawia się zawsze prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, który tradycyjnie tego dnia wręcza najlepszym uczniom wyróżnienia Diligentiae – za pilność. W tym roku uczyni to w Szkole Podstawowej nr 26 przy ul. Radzymińskiej.
Inna rzeczywistość
Najbliższy rok szkolny będzie jednak wyjątkowy z innych powodów. W oświacie zaszły duże zmiany. Ostatecznie dokonało się już wygaszenie gimnazjów, którego ostatni absolwenci brali udział w rekrutacji do szkół średnich. Jednak nie tylko oni, ponieważ po raz pierwszy o miejsce w nich ubiegali się uczniowie po nowych klasach ósmych, powstałych po wprowadzeniu reformy edukacji.
Nastręczało to wielu problemów, ponieważ teoretycznie szkoły musiały się przygotować na dwa razy więcej uczniów niż do tej pory, co pewnie niejednej dyrekcji spędzało sen z powiek. W Białymstoku miejsc przygotowano więcej niż ostatecznie było chętnych, ale w wielu szkołach może dojść do takich sytuacji, jak lekcje kończone późnym wieczorem czy zajęcia prowadzone w nietypowych miejscach.
Nauczyciele czekają z decyzją
Poza tym pozostaje jeszcze sprawa zawieszonego strajku nauczycieli, których postulaty, mimo że rząd zapewnił im podwyżki, nie zostały spełnione. Nie zamierzają oni jednak, przynajmniej w pierwszych dniach września, odwieszać protestu. Jak mówi szef podlaskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego Andrzej Gryguć, początek roku szkolnego to zawsze nowy start. Zobaczymy jednak, jak długo uda się utrzymać spokój.
To zadanie w dużej mierze będzie zależeć od reprezentującego województwo podlaskiego Dariusza Piontkowskiego, który od kilku miesięcy jest Ministrem Edukacji Narodowej. On uspokaja, że nie przewiduje żądnego zakłócenia ciągłości pracy w szkołach.
W 2019 roku początek roku szkolnego przypadł na dzień 2 września i od razu możemy dodać, że potrwa wyjątkowo długo, bo aż do 27 czerwca 2020 roku. W większości placówek wiąże się to z uroczystym apelem. Na rozpoczęciu roku w jednej ze szkół pojawia się zawsze prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, który tradycyjnie tego dnia wręcza najlepszym uczniom wyróżnienia Diligentiae – za pilność. W tym roku uczyni to w Szkole Podstawowej nr 26 przy ul. Radzymińskiej.
Inna rzeczywistość
Najbliższy rok szkolny będzie jednak wyjątkowy z innych powodów. W oświacie zaszły duże zmiany. Ostatecznie dokonało się już wygaszenie gimnazjów, którego ostatni absolwenci brali udział w rekrutacji do szkół średnich. Jednak nie tylko oni, ponieważ po raz pierwszy o miejsce w nich ubiegali się uczniowie po nowych klasach ósmych, powstałych po wprowadzeniu reformy edukacji.
Nastręczało to wielu problemów, ponieważ teoretycznie szkoły musiały się przygotować na dwa razy więcej uczniów niż do tej pory, co pewnie niejednej dyrekcji spędzało sen z powiek. W Białymstoku miejsc przygotowano więcej niż ostatecznie było chętnych, ale w wielu szkołach może dojść do takich sytuacji, jak lekcje kończone późnym wieczorem czy zajęcia prowadzone w nietypowych miejscach.
Nauczyciele czekają z decyzją
Poza tym pozostaje jeszcze sprawa zawieszonego strajku nauczycieli, których postulaty, mimo że rząd zapewnił im podwyżki, nie zostały spełnione. Nie zamierzają oni jednak, przynajmniej w pierwszych dniach września, odwieszać protestu. Jak mówi szef podlaskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego Andrzej Gryguć, początek roku szkolnego to zawsze nowy start. Zobaczymy jednak, jak długo uda się utrzymać spokój.
To zadanie w dużej mierze będzie zależeć od reprezentującego województwo podlaskiego Dariusza Piontkowskiego, który od kilku miesięcy jest Ministrem Edukacji Narodowej. On uspokaja, że nie przewiduje żądnego zakłócenia ciągłości pracy w szkołach.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl