Wiózł nielegalne odpady. Przewoźnikowi grozi wysoka kara
Zatrzymanie zestawu do rutynowej kontroli drogowej zakończyło się wstrzymaniem dalszej jazdy, zabezpieczeniem składu z ładunkiem na parkingu strzeżonym oraz wielokierunkowymi postępowaniami skierowanymi do przewoźnika, kierowcy i załadowcy.
WITD Białystok
W miniony poniedziałek (8.08) w miejscowości Budzisko, na drodze krajowej nr 8, podczas rutynowej kontroli prowadzonej przez inspektorów z suwalskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku, zatrzymano do kontroli pojazd należący do przewoźnika z siedzibą w Uzbekistanie, który wykonywał transport drogowy rzeczy z Polski do Uzbekistanu.
- Pierwszą z ujawnionych nieprawidłowości było okazanie przez kierowcę niepoprawnie wypełnionego zezwolenia na międzynarodowy transport drogowy rzeczy, jednak jak się później okazało był to zaledwie początek szeregu nieprawidłowości związanych z wykonywanym transportem - informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Białymstoku.
Kontrola ładowni pojazdu wykazała, że przewoźnik wykonywał transport odpadów, choć nie posiadał żadnego dokumentu dotyczącego przewożonego ładunku, a sam pojazd nie został stosownie oznakowany. Na miejscu kontroli wezwani zostali inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, którzy sklasyfikowali rodzaj przewożonego odpadu. Były to m.in. zużyte lub nienadające się do użytkowania pocięte pojazdy czy na przykład filtry olejowe, które stanowiły odpady niebezpieczne.
- Taki transport wymaga uzyskania stosownych zezwoleń, których w tym wypadku przewoźnik nie posiadał. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z art. 183 kk, na miejsce kontroli zostali wezwani funkcjonariusze Komenda Miejska Policji w Suwałkach - dodają białostoccy inspektorzy.
Ostatecznie pojazd wraz z ładunkiem został odholowany na wyznaczony parking, a Podlaski Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego będzie prowadził postępowanie administracyjne zagrożone maksymalną karą pieniężną tj. 12 tys. zł, m.in. za wywóz odpadów poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej bez wymaganego zezwolenia, przewóz drogowy odpadów bez oznakowania środka transportu oraz bez dokumentu potwierdzającego rodzaj transportowanych odpadów. Odrębne postępowanie w tej sprawie będzie prowadzone również przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl